Mińsk Mazowiecki. Kradli paliwo specjalnie przerobionym samochodem. Policja zatrzymała trzy osoby
Policja z Mińska Mazowieckiego zatrzymała trzech mężczyzn, którzy ukradli paliwo na jednej ze stacji benzynowych. Mężczyźni podjechali do dystrybutora specjalnie przerobionym samochodem. Podczas tankowania, paliwo trafiało do zbiornika, który znajdował się w bagażniku samochodu.
Policjanci z komendy w Mińsku Mazowieckim podczas patrolu zauważyli, że kierowca oraz pasażerowie osobowego renault rozglądali się nerwowo. Funkcjonariusze zatrzymali samochód do kontroli. Pojazdem jechało trzech obywateli Gruzji w wieku 31, 32 i 33 lat.
- W związku z niespokojnym zachowaniem mężczyzn, funkcjonariusze dokonali sprawdzenia ich tożsamości oraz wnętrza auta. W bagażniku pojazdu znajdowała się plastikowa bańka wypełniona paliwem - poinformowała sierż. szt. Elżbieta Zagórska.
Okazało się, że renault został specjalnie przerobiony. - Od wlewu paliwa do bańki, znajdującej się w bagażniku, prowadził plastikowy wężyk, który w momencie tankowania auta prowadził je do bańki - wyjaśniła sierż. szt. Zagórska.
Podejrzani chcieli zmylić policję
Policjanci otrzymali komunikat, że chwilę wcześniej doszło do kradzieży paliwa na jednej ze stacji benzynowych w Mińsku Mazowieckim. Sprawcami byli owi zatrzymani mężczyźni.
ZOBACZ: Kraków. "Zuchwały złodziej" w Krakowie. Okradł sklep jubilerski w biały dzień
- Sprawcy, aby uniknąć odpowiedzialności, w pojeździe również celowo założyli tablice rejestracyjne od innego auta. Wszystko po to, aby mogli czuć się nieuchwytni - przekazała sierż. szt. Zagórska.
Podejrzani zostali zatrzymani. Jak przekazała policja, ukradli paliwo o wartości ponad 600 złotych. - Wszyscy trzej przyznali się do kradzieży oraz dobrowolnie poddali karze - dodała sierż. szt. Elżbieta Zagórska.