"Staje się prawo i sprawiedliwość". Komentarze w Polsat News po głosowaniu ws. Ziobry
Sejm wyraził zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła PiS Zbigniewa Ziobry. - Staje się prawo i staje się sprawiedliwość - skomentował decyzję parlamentarzystów w programie "Gość Wydarzeń" europoseł Nowej Lewicy Krzysztof Śmiszek. Odmiennie sytuację ocenił eurodeputowany PiS Tobiasz Bocheński z PiS, który uznał głosowanie za "cyrk medialny" wymierzony w opozycję.

Sejm zdecydowaną większością głosów uchylił immunitet poselski Zbigniewowi Ziobrze, otwierając tym samym drogę do jego pociągnięcia do odpowiedzialności karnej. Parlamentarzyści wyrazili również zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości. Decyzja dotyczy wszystkich 27 zarzutów, które - jak zapowiada prokuratura - mają zostać mu postawione.
O ocenę wyniku "27 do zera" zapytał swoich rozmówców prowadzący piątkowego wydania "Gościa Wydarzeń" Grzegorz Kępka.
ZOBACZ: "Przykry moment". Donald Tusk komentuje uchylenie immunitetu i areszt Zbigniewa Ziobry
- Sprawa ma charakter polityczny, nic dziwnego, że trafiła do Sejmu i nic dziwnego, jaki rezultat zobaczyliśmy na naszych ekranach, to pewien cyrk medialny - ocenił europoseł PiS Tobiasz Bocheński.
Zbigniew Ziobro bez immunitetu. Bocheński: Prześladowanie opozycji
Polityk skrytykował także zachowanie posłów Koalicji Obywatelskiej, zarzucając im "epatowanie prześladowaniem i chęcią nienawiści" oraz wypowiedzi, które - jak stwierdził - "urągają nie tylko parlamentowi, ale też standardom międzyludzkim". Według Bocheńskiego działania te mają na celu "dekonstrukcję ładu prawnego".
W dalszej części swojej wypowiedzi Bocheński podkreślił, że obecny rząd jest konsekwentny w swojej "politycznej woli prześladowania opozycji". - Jeżeli premier zapowiada, że jednym z filarów jego rządu nie jest dbanie o ochronę zdrowia, gospodarkę, tylko prześladowanie opozycji, no to mamy taki efekt - dodał polityk.
WIDEO: "Staje się prawo i sprawiedliwość". Komentarze w Polsat News po głosowaniu ws. Ziobry
Z kolei europoseł Lewicy Krzysztof Śmiszek, odnosząc się do słów Bocheńskiego, zwrócił uwagę, że proces uchylania immunitetu jest standardową procedurą parlamentarną.
- Staje się prawo i staje się sprawiedliwość. Na razie jesteśmy na etapie sejmowym, parlamentarzyści podjęli decyzję, żeby Zbigniew Ziobro mógł, tak jak każdy obywatel, odpowiadać najpierw przed prokuraturą, a potem przed niezależnym sądem - powiedział Śmiszek.
Starcie w studiu po głosowaniu ws. Ziobry. "To są normalne sprawy sejmowe"
Śmiszek skrytykował również retorykę przedstawicieli PiS. - Nie wiem, skąd u posła Bocheńskiego jakieś wielkie słowa o cyrku politycznym czy prześladowaniach. W poprzedniej kadencji, kiedy Prawo i Sprawiedliwość miało większość, także były głosowane wnioski o uchylanie immunitetu i nikt nie robił z tego wielkiego larum - zaznaczył.
ZOBACZ: Fala komentarzy po głosowaniu ws. Ziobry. "Sprawiedliwość jest cierpliwa"
Jak dodał, tego typu procedury są normalną częścią pracy parlamentu. - To są normalne sprawy sejmowe. Nie myliłbym tutaj porządku sądowego z porządkiem sejmowym - podkreślił dodając, że to niezależny sąd zdecyduje o dalszym losie byłego ministra sprawiedliwości.
Pozostałe odcinki programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć TUTAJ.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej