KRS rozpoczęła przesłuchania kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego

Polska

Krajowa Rada Sądownictwa rozpoczęła w poniedziałek rano przesłuchania kandydatów na sędziów w Sądzie Najwyższym - przekazało biuro prasowe KRS. Przewodniczący KRS pytany o to, dlaczego przesłuchania są niejawne, powiedział, że wszystko odbywa się zgodnie z przepisami. Dodał, że jawność polega na dostępie do protokołów zespołów przesłuchujących kandydatów w trybie informacji publicznej.

- W procedurze zgłoszeń kandydatów do SN na wakujące miejsca było 215 kandydatur, ale część osób wycofała swoje zgłoszenia. Liczba kandydatów zaproszonych do spotkań z KRS waha się między 190 a 200 - powiedział przewodniczący KRS sędzia Leszek Mazur.

 

Mazur poinformował w poniedziałek , że "łącznie najwyższa liczba to było 215 kandydatów, ale te dane się zmieniają i pewna liczba wycofała swoje zgłoszenia. - Myślę, że jest to ok. 20. 9 sierpnia Rada w trybie obiegowym podjęła uchwałę o umorzeniu postępowania co do tych osób. W tym trybie były też podejmowane decyzje o odrzucaniu kandydatur, które nie spełniały wymogów formalnych - mówił.

 

- Liczba kandydatów zaproszonych do spotkań waha się między 190 a 200 - wyjaśnił.

 

"Posiedzenia nie są ani tajne, ani niejawne"

 

W poniedziałek zebrały się zespoły przesłuchujące kandydatów do dwóch nowych izb SN: Dyscyplinarnej oraz Kontroli Nadzwyczajnej, do których nadeszło najwięcej zgłoszeń.

 

Pytany o kwestię jawności wysłuchań przewodniczący KRS zapewnił, że wszystko odbywa się zgodnie z przepisami. - Jawność jest uregulowana przepisami, ma swoje granice i polega na dostępie w trybie informacji publicznej do protokołów prac zespołów, natomiast transmisja nie jest przewidziana, jest przewidziana tylko dla posiedzeń Rady - powiedział, powołując się na ustawę o KRS. "Wbrew nieprecyzyjnym informacjom rozpowszechnianym w mediach, posiedzenia zespołów nie są ani tajne, ani niejawne" - napisała KRS w komunikacie przewodniczącego.

 

- Każdy zespół organizuje sobie pracę i prowadzi w taki sposób, jaki uznaje za konieczny - powiedział Mazur w odpowiedzi na pytanie o przebieg wysłuchania i kryteria. "Czy to się rozpoczyna od prezentacji, a później pytań, trudno mi powiedzieć. Wysłuchanie ma na celu zarówno zaprezentowanie kandydata, jak i pozyskanie od niego tych informacji, które pozwolą ustalić, czy ma kwalifikacje na sędziego SN - mówił.

 

Pod uwagę - dodał - są brane "przede wszystkim doświadczenie zawodowe, dorobek orzeczniczy", a także staż, wiek, działalność naukowa, publikacje i ich waga, ewentualne łączenie pracy orzeczniczej z naukową.

 

- To nie jest klasówka w szkole średniej czy inny tego typu egzamin; chodzi o zaprezentowanie i ocenę kandydata w aspekcie bardzo wysokich kwalifikacji. Wydaje mi się, że tutaj nie da się opracować jakiegoś konkretnego zestawu pytań - powiedział, pytany o kryteria, jakimi kierują się zespoły.

 

"Nie wiem, jakie pytania zadam"

 

Powiedział, że każdy zespół ocenia kandydatów i pracuje indywidualnie, a on nie ingeruje w treść pytań, które zostaną zadane kandydatom. Dodał, że praca jego zespołu zacznie się w środę i sam jeszcze nie wie, jakie pytania zada kandydatom. - Mam jeszcze czas do środy - zaznaczył.

 

Jak mówił przewodniczący KRS, każdy zespół organizuje sobie prace tak, jak uznaje to za stosowne, a celem jest zaprezentowanie kandydata i uzyskanie od niego informacji, które zespół uzna za stosowne, które pozwolą ustalić, że ma kwalifikacje na sędziego Sądu Najwyższego.

 

 

Najwięcej kandydatur do Izby Dyscyplinarnej

 

Z przekazanych danych wynikało, że na wakaty w Izbie Dyscyplinarnej wpłynęło 100 kandydatur, w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych - 74 kandydatury, w Izbie Cywilnej - 34, a na wakaty w Izbie Karnej - siedem kandydatur.

 

KRS zastrzegało, że liczba kandydatur może ulec zmianie, gdyż część zgłoszeń wysłana została pocztą i na ostateczne podsumowanie trzeba będzie jeszcze poczekać. Ponadto kandydaci w każdej chwili mają też prawo wycofać swoje zgłoszenia.

 

Termin na zgłoszenie kandydatur do SN upłynął 29 lipca.

 

PAP

bas/nro/mta/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie