Śledzili obu kandydatów. Reporterzy Polsat News zdradzili, co działo się na ich wiecach
Polska
Przejechali tysiące kilometrów, odwiedzili setki miejscowości. Mowa nie o Andrzeju Dudzie i Rafale Trzaskowskim, lecz reporterach Polsat News: Marcinie Fijołku i Mateuszu Białkowskim. Podczas kampanii, pierwszy z nich jeździł za prezydentem, a drugi za jego konkurentem. W poniedziałek zdradzili, jak obie strony chciały sabotować występy przeciwnika, ale też, kiedy panowała między nimi zgoda.