Seat jadący 150 km/h wjechał do portu w Gdyni i wpadł do morza. Dwie osoby nie żyją
Polska
Policja odnalazła w niedzielę nad ranem samochód w kanale portowym w Gdyni. Do zdarzenia doszło przy Nabrzeżu Indyjskim. Zanim auto wpadło do wody, wjechało na teren terminalu w porcie łamiąc szlaban. Nurek, który penetrował akwen zauważył w samochodzie dwa ciała. Auto jeszcze nie zostało wyciągnięte z dna terminalu.
Komentarze