System Oresznik na Białorusi. Mińsk obwinia kraje Zachodu, w tym Polskę
- Trwają przygotowania do działań wojennych, czyli do wojny - zagroził białoruski minister obrony Wiktor Chrenin, mówiąc o zwiększaniu wydatków na zbrojenia przez sąsiednie państwa, w tym Polskę. Jego zdaniem, rozmieszczenie na Białorusi rosyjskiego systemu rakietowego Orszenik to "reakcja na zachodnią agresję".

Białoruski dyktator Aleksandr Łukaszenka powiedział kilka dni temu, że na Białorusi zostanie rozmieszczonych "nie więcej niż dziesięć" pocisków Oresznik. Ten system może przenosić głowice nuklearne, a szacunkowy zasięg broni to ok. 4 tys. km. Pozwala to na uderzanie w cele w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Prędkość maksymalna wynosi ponad 10 tys. km/h.
System Oresznik na Białorusi. Białoruski minister obwinia inne kraje, w tym Polskę
Według Chrenina, rozmieszczenie rosyjskiej technologii jest odpowiedzią na zwiększenie wydatków na zbrojenia, których dokonują państwa sąsiadujące z Białorusią, takie jak Polska czy Szwecja, ale także Francja czy Niemcy.
ZOBACZ: Były rosyjski urzędnik skazany za współpracę z USA. Trafi do więzienia o zaostrzonym rygorze
- Działania podejmowane przez przywódców krajów sąsiednich, jak twierdzą i nie ukrywają, oznaczają, że trwają przygotowania do wojny. Rosja jest dla nich zagrożeniem, oczywiście, podobnie jak Białoruś. Mamy państwo związkowe, więc będą z nami walczyć - mówił białoruski minister, cytowany przez Espreso.tv.
- Uważamy, że nie są to puste słowa, żaden blef ze strony tych polityków. Trwają przygotowania do działań wojennych, czyli do wojny - dodał.
"Przyjdą mądrzy politycy". Mińsk mówi o chęci negocjacji
Chrenin zadeklarował też, że pociski Oresznik to "reakcja na agresję" ze strony państw Zachodu.
- Mówimy: nie ma potrzeby, nie chcemy walczyć. Negocjujmy. I wiecie, wydaje mi się, że przyjdą mądrzy politycy. Tak postępuje nasz przywódca państwa, prezydent Rosji, przywódca Chin. Ci ludzie, którzy doskonale rozumieją, że nie ma potrzeby potrząsać bronią - stwierdził.
ZOBACZ: Rosja gotowa na pakt z NATO? "Pozostajemy otwarci na poważne dyskusje"
Pociski balistyczne średniego zasięgu Oresznik zostały zaprezentowane przez Rosję w zeszłym roku, gdy zostały wykorzystane do ataku na Dniepr w Ukrainie. Przedstawiane są jako "eksperymentalna broń zdolna do ominięcia zaawansowanych systemów obrony powietrznej"; co więcej pociski są zdolne do przenoszenia głowic nuklearnych.
Oresznik to zaawansowany system rakietowy oparty na technologii podobnej do międzykontynentalnej rakiety RS-26 Rubież. Szacowany zasięg broni to ok. 4 tys. km. Pozwala to na uderzanie w cele w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Prędkość maksymalna wynosi ponad 10 tys. km/h.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej