Putin jest gotowy na "ustępstwa terytorialne" z Ukrainą. Wskazał jeden warunek

Świat

Przywódca Rosji Władimir Putin powiedział, że może być otwarty na wymianę części terytoriów kontrolowanych przez wojska rosyjskie w Ukrainie, ale w zamian za to chce całego Donbasu - donosi dziennik "Kommiersant". Putin poinformował o tym czołowych rosyjskich biznesmenów na spotkaniu 24 grudnia.

Vladimir Putin siedzi przy stole, gestykuluje prawą ręką i mówi do mikrofonu. Na stole leży dokument. W tle widoczne są flagi Rosji.
PAP/EPA/DMITRY ASTAKHOV / SPUTNIK / GOVERNMENT PRESS SERVICE POOL
Przywódca Federacji Rosyjskiej Władimir Putin

Kremlowski korespondent "Kommiersanta" Andriej Kolesnikow, Putin przed kilkoma dniami przedstawił rosyjskim oligarchom szczegóły swojego planu wymiany terytoriów z Ukrainą.

 

"Władimir Putin zapewnił, że strona rosyjska nadal jest gotowa na ustępstwa, które poczynił w Anchorage. Innymi słowy, że 'Donbas jest nasz'" – pisał reporter wpływowej rosyjskiej gazety.

Putin "gotowy na ustępstwa"? W zamian chce całego Donbasu

Rosyjski przywódca miał kilka razy podkreślać, że w istocie jego celem jest kontrola nad całym Donbasem, jednak "nie wyklucza częściowej wymiany terytoriów ze strony rosyjskiej".

 

Według rosyjskich szacunków Federacja kontroluje obecnie cały zaanektowany w 2014 roku Krym, około 90 proc. Donbasu, 75 proc. obwodów zaporoskiego i chersońskiego oraz niewielkie obszary obwodów charkowskiego, sumskiego, mikołajowskiego i dniepropietrowskiego. Przejęcie pełnej kontroli nad Donbasem to jedno z głównych oczekiwań Rosji zawarte w planie pokojowym. 

 

Przed tygodniem Putin potwierdził swoje dotychczasowe stanowisko, mówiąc, że porozumienie pokojowe z Ukrainą powinno opierać się na zasadach, które określił w 2024 roku, takich jak wycofanie wojsk ukraińskich z Donbasu czy rezygnacja starań Kijowa o członkostwo w NATO.

 

ZOBACZ: Rosja gotowa na pakt z NATO? "Pozostajemy otwarci na poważne dyskusje"

 

Jak pisze piątkowy "Kommiersanta" Putin powiedział też, że Amerykanie wycofali się z niektórych własnych propozycji w wyniku negocjacji z państwami Europy, co ocenił jako "oznakę słabości".

 

Rosyjska gazeta donosi ponadto, że na spotkaniu z oligarchami Putin poruszył również kwestię elektrowni jądrowej w Zaporożu, największego obiektu jądrowego w Europie. Z relacji reportera wynika, że Rosja i USA omawiają obecnie wspólne zarządzanie elektrownią okupowaną przez Federację od 2022 roku. Putin miał również przekazać, że Stany Zjednoczone wyraziły zainteresowanie wydobywaniem kryptowalut w pobliżu elektrowni.

Ciąg dalszy rozmów pokojowych. Zełenski wkrótce spotka się z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, w oświadczeniu dla dziennikarzy opublikowanym w środę przez jego biuro, powiedział, że delegacje ukraińska i amerykańska są coraz bliżej sfinalizowania 20-punktowego planu podczas rozmów, które odbyły się w weekend w Miami.

 

Z kolei w piątkowy poranek ukraiński przywódca zapowiedział, że jeszcze przed końcem roku ponownie spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem i rozmowy te mogą wiele rozstrzygnąć w kwestii zakończenia wojny. 

 

ZOBACZ: Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Szef BBN zaalarmował Karola Nawrockiego

 

Zełenski przypomina jednak, że Stany Zjednoczone i Ukraina nie wypracowały jak dotąd porozumienia w sprawie żądań oddania przez nią terytorium Donbasu czy przyszłości elektrowni jądrowej w Zaporożu. Najnowszy komentarz ukraińskiego prezydenta sugeruje, że kwestie te ponownie zostaną podniesione podczas nadchodzących negocjacji.

 

Jak podał w piątek reporter portalu Axios, kolejna tura rozmów pokojowych między USA i Ukrainą może odbyć się już w najbliższą niedzielę na Florydzie.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Maria Kosiarz / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie