Zaprosili Leona XIV do Polski. Kiedy mógłby przyjechać? Jest pierwsza możliwa data
Papież Leon XIV otrzymał list z zaproszeniem do Polski. Oficjalne pismo w tej sprawie przekazali mu polscy duchowni podczas audiencji w Watykanie. - Rzeczywiście dobrze byłoby odwiedzić - miał powiedzieć zwierzchnik Kościoła katolickiego. Do podróży apostolskiej najprawdopodobniej dojdzie najwcześniej w 2028 roku, a za takim terminem stoją m.in. przyszłe wybory parlamentarne nad Wisłą.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda przekazał, że papież przyjął polskich duchownych "z dużą życzliwością". - Był bardzo radośnie nastawiony, mówił, że wielokrotnie odwiedzał Polskę i że leży mu ona bardzo głęboko na sercu - powiedział.
ZOBACZ: Papież zwrócił się do Polaków. Mówił o świadectwie dla zwaśnionych narodów
Jak dodał arcybiskup, takie zaproszenia były już wcześniej przekazywane przez byłego prezydenta Polski Andrzeja Dudę, urzędującą głowę państwa Karola Nawrockiego oraz przez niektórych przedstawicieli Episkopatu.
Leon XIV zjawi się w Polsce? "Dobrze byłoby odwiedzić"
Wraz z Wojdą w audiencji w Watykanie wzięli udział zastępca przewodniczącego KEP abp. Józef Kupny i sekretarz generalny bp. Marek Marczak. Według relacji cytowanej przez watykańskie media, papież wyrażał swoje zainteresowanie sprawami Polski i dopytywał delegację, kiedy ostatni raz głowa Kościoła katolickiego ją odwiedziła.
ZOBACZ: Zełenski w gościnie u Leona XIV. Papież miał "pilne życzenie"
Otrzymał odpowiedź, że doszło do tego w 2016 roku podczas pontyfikatu papieża Franciszka, obecnego na Światowych Dniach Młodzieży. - To rzeczywiście dobrze byłoby odwiedzić - miał powiedzieć papież.
Kiedy papież przyjechałby do Polski? Są pewne przeszkody
Abp Wojda jako odpowiedni termin wskazał 2027 rok z powodu 150-lecia objawień gietrzwałdzkich, jednak jest to mało prawdopodobne ze względu na polski kalendarz wyborczy. Na ten rok zaplanowane są wybory parlamentarne, a tradycją papieską jest to, że zwierzchnicy Kościoła w takich latach nie składają wizyt w danym kraju.
Przewodniczący KEP dodał, że w kalendarzu Leona XIV "rok 2026 jest już pełny, nawet nie ma jednego pełnego wolnego tygodnia", ze względu na bardzo dużo zaproszeń z różnych krajów. Stwierdził, że papież ustalając harmonogram swoich podróży bierze także pod uwagę różne potrzeby duszpasterskie.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej