Przed wjazdem chcą zajrzeć w social media. USA szykują zmiany przepisów
Turyści podróżujący do Stanów Zjednoczonych bez wizy, lecz z użyciem systemu ESTA, będą musieli udostępniać służbom historię swojej aktywności w mediach społecznościowych - podaje CNN. Chce tego amerykański urząd celny i Departament Bezpieczeństwa Krajowego, a zaostrzenie polityki obejmie, m.in. turystów z Polski.

"Według nowej propozycji administracji Trumpa niektórzy turyści odwiedzający Stany Zjednoczone będą musieli wkrótce przedstawić historię swoich aktywności w mediach społecznościowych z ostatnich pięciu lat, aby móc wjechać do kraju" - przekazało CNN.
ZOBACZ: Papież Leon XIV uderza w Donalda Trumpa. Wskazuje na "rozbicie ważnego sojuszu"
Zaostrzenie restrykcji dotyczyć będzie przyjezdnych z dziesiątek krajów z całego światu, w tym z wielu państw europejskich. Chodzi turystów, którzy do USA mogą wjechać na 90 dni w ramach ruchu bezwizowego, łącznie z Polską.
USA chce zaostrzyć politykę migracyjną. Zmiany obejmą turystów z Polski
W praktyce, jeśli ustawa zostanie przyjęta, podróżni będą musieli przekazać w systemie rejestracji pobytu ESTA znacznie więcej informacji niż dotychczas. Posłużą one zidentyfikowaniu danej osoby w serwisach społecznościowych i prześledzeniu jej aktywności.
ZOBACZ: Donald Trump skrytykował europejskich liderów. Wyjątkiem Polska i Węgry
"Proponowane zmiany we wniosku o zwolnienie z wizy obejmują obowiązkowe dostarczanie historii aktywności w mediach społecznościowych oraz dodanie 'elementów danych o dużej wartości', w tym numerów telefonów i adresów e-mail z ostatnich pięciu lat" - poinformowała stacja.
Zwiększy się także zakres danych, jakie amerykańskie służby będą chciały uzyskać o członkach rodziny turystów podróżujących do Stanów.
ZOBACZ: Tajny protokół nowej strategii USA dotyczący Polski? Jest stanowisko Białego Domu
W ESTA trzeba będzie podać imiona i nazwiska bliskich członków rodziny, daty i miejsca urodzenia bliskich, adresy, a nawet numery telefonów członków rodziny z ostatnich pięciu lat.
Podróż do USA tylko po przekazaniu mediów społecznościowych?
Już wcześniej w systemie możliwe było przekazanie służbom swoich mediów społecznościowych, a służby deklarowały, że pozostawienie pustego miejsca nie wpływało na decyzję o zgodzie na przyjazd. W nowelizacji przekazanie informacji o kontach jest obowiązkowe.
ZOBACZ: "Ich kraj śmierdzi". Donald Trump wskazuje, kogo nie chce w USA
Służby uzasadniają zmianę koniecznością wdrożenia w systemie postanowień rozporządzenia wykonawczego Donalda Trumpa, które te wydał w styczniu. Dokument zatytułowany "Ochrona Stanów Zjednoczonych przed zagranicznymi terrorystami i innymi zagrożeniami bezpieczeństwa narodowego i publicznego" stał się jednym z głównych narzędzi zaostrzenia polityki migracyjnej w Stanach Zjednoczonych i podstawą prawną dla masowych deportacji.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej