Poważna awaria w Niemczech. Wyciek ropy tuż przy polskiej granicy

Świat

Poważny wyciek ropy w powiecie Uckermark w północno-wschodnich Niemczech. W środę doszło tam do pęknięcia rurociągu. W sieci pojawiły się nagrania, na których widać surowiec tryskający na kilkanaście metrów z uszkodzonej instalacji.

Fragment infrastruktury przemysłowej rafinerii z siecią białych rurociągów.
AP/Sven Kaestner
Niemiecka rafineria PCK in Schwedt

Jak relacjonują niemieckie media, na miejscu zdarzenia są służby ratownicze, ale nie odnotowano żadnych ofiar, a rafineria nie przerwała pracy.

 

ZOBACZ: Niemcy przekażą Patryka M. Polsce. Podano datę

 

Rurociąg biegnie z portu Rostock nad Morzem Bałtyckim do rafinerii PCK, która jest głównym dostawcą paliwa dla Brandenburgii i Berlina. Miejscowość Schwedt, w której znajduje się rafineria, leży nad Odrą, tuż przy granicy z Polską.

Media: Wycieku ropy nie da się zatrzymać do rana

Lokalna gazeta "Maerkische Oderzeitung", która jako pierwsza przekazała informację o wycieku, podała, że z rurociągu tryska ropa na wysokość kilkunastu metrów i prawdopodobnie nie uda się zatrzymać wycieku do rana.

 

W sieci pojawiły się nagrania i zdjęcia z miejsca awarii. Widać na nim pióropusze ropy naftowej wydostające się z uszkodzonej instalacji.

 

 

 

 

Minister środowiska Brandenburgii Hanka Mittelstadt zapowiedziała, że w czwartek uda się na miejsce, aby ocenić rozmiar szkód. Natomiast lokalne służby już prowadzą dochodzenie w tej sprawie.

Wyciek ropy w Niemczech. Podano wstępną przyczynę awarii

Rzeczniczka rafinerii PCK poinformowała, że służby pracują na miejscu i starają się ograniczyć skalę szkód.

 

- Bezpieczeństwo wszystkich zaangażowanych i ochrona środowiska to priorytety - powiedziała, cytowana przez agencję AFP.

 

- Według wstępnych ustaleń, przyczyną incydentu były prace przygotowawcze do zaplanowanego na jutro testu bezpieczeństwa rurociągu. Na tym etapie można wykluczyć celowe działania z zewnątrz - dodała.

 

Rafineria PCK, położona niedaleko granicy z Polską, jest w większości własnością Rosneft Deutschland, lokalnej spółki zależnej rosyjskiego giganta naftowego, i jest zarządzana przez rząd niemiecki w ramach powiernictwa.

 

ZOBACZ: Potężny wybuch rurociągu. Wstrzymano przesył paliwa do Moskwy

 

W odpowiedzi na pełnoskalową inwazję Rosji na Ukrainę, rząd oddał niemieckie aktywa rosyjskiego giganta paliw kopalnych Rosnieftu pod nadzór federalnego regulatora energetycznego we wrześniu 2022 roku.

 

Berlin jednak ma trudności ze znalezieniem trwałego rozwiązania i jest zmuszony przedłużać nadzór co sześć miesięcy, szukając nabywcy

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Mateusz Balcerek / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie