Zwrot ws. Paktu Migracyjnego. Bruksela potwierdza
Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw Unii Europejskiej, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z obowiązku relokacji migrantów. Jak podkreślono w komunikacie, wnioski w tej sprawie należy kierować do Rady UE. Wcześniej premier Donald Tusk zapowiadał, że kwestia wyłączenia Polski z relokacji została już rozstrzygnięta.

"Bułgaria, Czechy, Estonia, Chorwacja, Austria i Polska zmagają się z poważną presją migracyjną i będą mogły wystąpić o pełne lub częściowe zwolnienie z relokacji migrantów na nadchodzący rok w ramach paktu migracyjnego" - poinformowała Komisja Europejska w komunikacie cytowanym przez Polską Agencję Prasową.
Każde z tych państw, jak podała KE, może wystąpić w tej sprawie do Rady UE (która zrzesza wszystkie państwa członkowskie).
"Tak, jak mówiłem, Polska nie będzie przyjmować migrantów w ramach Paktu Migracyjnego. Ani płacić za to. To już decyzja. Robimy, nie gadamy!" - skomentował premier Donald Tusk w serwisie X.
"Mamy to! Olbrzymi sukces polskiego rządu" - skomentował również wiceminister MSWiA Maciek Duszczyk. Jak przekazał, w trzech kryteriach solidarności zawartych w Pakcie Migracyjnym uwzględniono zarówno obecność w Polsce uchodźców wojennych z Ukrainy, jak i sytuację na granicy z Białorusią. "To w praktyce oznacza, że Polska jest zwolniona z solidarności na wiele, wiele lat" - podkreślił.
Informację przekazał również rzecznik rządu Adam Szłapka. "KE potwierdza: Polska będzie de facto zwolniona z relokacji w ramach paktu migracyjnego. Okazało się, że liczy się skuteczność a nie propaganda i strach. Dobry dzień dla Polski" - napisał.
"Relokacja nie jest wiążąca". Komisarz o możliwości wyłączenia z Paktu Migracyjnego
O szczegółach poinformował na konferencji prasowej w Brukseli Komisarz ds. migracji Magnus Brunner.
- Przede wszystkim, jeśli chodzi o Polskę, trzeba to jasno powiedzieć: solidarność jest elastyczna. Państwa członkowskie mogą również wybrać alternatywne środki wobec relokacji. Oznacza to, że relokacja nie jest wiążąca - podkreślił.
ZOBACZ: Gorąca dyskusja o pakcie migracyjnym. "Albo pan kłamie, albo nie ma wiedzy"
Jak dodał, Polska należy do państw członkowskich, które borykają się z poważnym problemem migracyjnym. - Dzieje się tak, ponieważ Polska przyjęła dużą liczbę beneficjentów tymczasowej ochrony z Ukrainy. Dzięki naszej dzisiejszej decyzji Polska może zwrócić się do Rady (UE) o pełne lub częściowe wyłączenie z puli solidarności, a Rada podejmie w tej sprawie decyzję - wyjaśnił komisarz.
Decyzje w tej sprawie Rada UE będzie musiała podjąć w głosowaniu większością kwalifikowaną.
Polska zwolniona z relokacji migrantów? Nowy komunikat KE ws. Polski
Wcześniej o wyłączeniu Polski z obowiązków wynikających z Paktu informował premier Donald Tusk. "Mówiłem, że nie będzie w Polsce relokacji migrantów i nie będzie! Załatwione" - przekazał w październiku.
Komisja Europejska miała przychylić się do argumentacji polskiego rządu, który przekazał, że Polska znajduje się "pod presją migracyjną". Przekazano ponadto, że sytuacja Polski jest wyjątkowa ze względu na liczbę przyjętych uchodźców wojennych z Ukrainy.
ZOBACZ: "Nie zgodzimy się na to". Prezydent Polski i Słowacji wspólnym głosem ws. paktu migracyjnego
Tym samym Polska powinna się znaleźć w grupie krajów, które nie będą obciążone relokacją czy kontrybucją finansową.
Jak wynika z najnowszego komunikatu KE, wyłączenie ma obowiązywać jedynie przez rok. Jednak jak podkreślała w rozmowie z Polsat News podsekretarz stanu w MSZ Anna Radwan-Röhrenschef "z dużym prawdopodobieństwem będzie odnawiane".
Pakt Migracyjny UE Komisja Europejska po raz pierwszy zaproponowała we wrześniu 2020 r. Nowe przepisy zobowiązują państwa członkowskie do bardziej równomiernego podziału kosztów i wysiłków związanych z przyjmowaniem migrantów oraz reformują unijne procedury azylowe i bezpieczeństwa granic, a także wprowadzają inne zmiany.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej