Poruszające wyznanie posła KO. "Choroba przyszła niespodziewanie"
"Mam nowotwór. I walczę. Z wiarą, że wczesna diagnoza i szybkie działanie mają sens" - poinformował Paweł Bliźniuk z Koalicji Obywatelskiej. Poseł odniósł się również do trwającej podczas całego listopada akcji "movember" mającej na celu zachęcenie mężczyzn do badania prostaty i jąder. Wcześniej w kampanii wzięli udział m.in. Robert Lewandowski i prezydent Karol Nawrocki.

"W tym roku Movember ma dla mnie osobisty wymiar. Choroba przyszła niespodziewanie i przypomniała mi, jak kruche, ale też jak bezcenne jest zdrowie. Mam nowotwór. I walczę. Z wiarą, że wczesna diagnoza i szybkie działanie mają sens" - poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych Paweł Bliźniuk.
"Piszę to nie z żalem, lecz z wdzięcznością i nadzieją - by przypomnieć, że warto się badać. Nie odkładajcie tego 'na później'. Nie czekajcie na 'lepszy moment'. On jest właśnie teraz" - oznajmił poseł Koalicji Obywatelskiej.
Listopad to czas, w którym rusza światowa kampania "movember", o której w swoim wpisie wspomniał Paweł Bliźniuk. Akcja skoncentrowana jest na edukacji zdrowotnej mężczyzn i profilaktyce chorób nowotworowych, w szczególności raka prostaty i jąder.
Celem inicjatywy jest nie tylko zwiększenie świadomości na temat znaczenia wczesnej diagnostyki, ale również zachęcenie mężczyzn do regularnych badań profilaktycznych, które w wielu przypadkach decydują o skuteczności leczenia.
ZOBACZ: Robert Lewandowski na wspólnym wideo z prezydentem Nawrockim. Ruszyła akcja "movember"
W związku z coroczną akcją w sieci pojawiło się krótkie wideo z udziałem Roberta Lewandowskiego i kilku innych znanych polskich osobistości. Do badań profilaktycznych zachęcali: Bartosz Zmarzlik, Bartosz Kurek, Robert Makłowicz, Tomasz Fornal, Piotr Małachowski, Borys Szyc oraz Jakub Błaszczykowski. Na końcu materiału pojawił się prezydent Karol Nawrocki.
Listopadem miesiącem akcji "movember"
Co roku na raka prostaty zapada ponad 1,5 miliona mężczyzn na świecie, a prawie 400 tysięcy z nich umiera. W Polsce w ostatniej dekadzie liczba zachorowań wzrosła aż o 63 proc., czyniąc z raka gruczołu krokowego drugi najczęściej diagnozowany nowotwór u mężczyzn.
Ale mimo skali problemu, świadomość Polaków wciąż jest dramatycznie niska. Z badania opinii przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie marki Domowe Laboratorium wynika, że ponad 60 proc. mężczyzn nie wie, czym jest badanie PSA, a 64 proc. nigdy nie słyszało o domowych testach, które mogą pomóc wykryć chorobę na wczesnym etapie.
Od blisko czterech dekad liczba zachorowań na raka gruczołu krokowego systematycznie rośnie. Dziś to drugi najczęściej diagnozowany nowotwór złośliwy u mężczyzn na świecie i piąta przyczyna zgonów nowotworowych. Każdego roku diagnozuje się około 1,5 miliona nowych przypadków i odnotowuje blisko 400 tysięcy zgonów. Choć rak prostaty rozwija się powoli, wciąż pozostaje chorobą śmiertelną dla niemal 40 proc. chorych. W Polsce w ostatnich dziesięciu latach liczba nowych przypadków wzrosła aż o 63 proc.
ZOBACZ: Czujesz mrowienie i łaskotanie w stopach? Organizm daje poważny sygnał
Aż 43 proc. otwarcie przyznaje, że boi się diagnozy. Co trzeci respondent (30 proc.) deklaruje, że unika badań z obawy przed utratą "męskości" i problemami z potencją. Dodatkowo 61,9 proc. twierdzi, że mężczyźni zgłaszają się do specjalisty dopiero wtedy, gdy choroba daje wyraźne objawy.
W Polsce nowotwór jądra jest najczęstszym rakiem złośliwym u młodych mężczyzn, szczególnie w wieku od 15 do 35 lat. Rocznie diagnozuje się około 1000-1100 nowych przypadków. Jest to choroba o bardzo dobrym rokowaniu, a przy wczesnym wykryciu wskaźnik wyleczenia wynosi ponad 95 proc.
Coraz częściej wykrywane są nowotwory prostaty, obecnie u ponad 20 tys. pacjentów rocznie. Każdego roku umiera ponad 5 tys. z nich. Rak ten często rozwija się latami bezobjawowo, a ryzyko zachorowania wzrasta znacząco po 50. roku życia.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej