"Świątynia nie była dla niego świętością". Na zakrystii nie miał skrupułów

Polska

Mieszkaniec Żor (woj. śląskie) włamał się do jednego z kościołów w mieście. Mężczyzna zdewastował wnętrze zakrystii oraz ukradł pieniądze i wino mszalne. Po obejrzeniu zapisu monitoringu okazało się jednak, że 38-latek wypił trunek na miejscu zdarzenia.

"Świątynia nie była dla niego świętością". Na zakrystii nie miał skrupułów
Pixabay
Mężczyzna w trakcie rabunku wypił wino mszalne

O zdarzeniu policję poinformował kościelny świątyni przy ulicy Boryńskiej w Żorach, który zauważył otwarte drzwi wejściowe oraz uszkodzone drzwiczki skarbonki na ofiary.

 

ZOBACZ: Zdemolowali auta nauki jazdy. Wszystko nagrała kamera

 

Po wejściu do środka okazało się, że zakrystia została zupełnie splądrowana - sutanny i przedmioty liturgiczne były porozrzucane po całym pomieszczeniu. Policjanci pracujący na miejscu zabezpieczyli ślady na miejscu zdarzenia oraz zapis z monitoringu.

Napad na kościół w Żorach. W trakcie rabunku wypił wino mszalne

Podczas oględzin pomieszczenia okazało się, że sprawca, oprócz pieniędzy ze skarbonek, ukradł także butelkę wina mszalnego. Zapis kamer ukazał jednak, że mężczyzna wypił wino jeszcze w kościele.

 

ZOBACZ: Napad na Luwr. Media o przełomie, są kolejne zatrzymania

 

Analiza materiału pozwoliła na zidentyfikowanie 38-letniego mieszkańca Żor, którzy podejrzewany jest o dokonanie włamania. Mężczyzna za swoje działania stanie przed sądem. Policja przypomina, że za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.

 

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

bp / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie