Śmiertelny wypadek na A2. Groźnie też na innej autostradzie

Polska

Jedna osoba nie żyje, a kolejna jest ciężko ranna - to bilans dwóch wypadków, do których doszło w sobotę rano na polskich autostradach. Na A2 samochód osobowy zderzył się z ciężarówką, z kolei na A4 udział w zdarzeniu wzięły dwie osobówki.

Śmiertelny wypadek na A2. Groźnie też na innej autostradzie
Zdj. ilustracyjne / wikimedia.org
Zobacz więcej

W sobotę o godz. 9:50 służby dostały informację o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego i ciężarówki między węzłami Jordanowo a Torzym na autostradzie A2.

 

- Doszło tam do wypadku, w którym zginęła jedna osoba - poinformowała sierż. Martyna Litka z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie. Autem osobowym, które dachowało, jechały cztery osoby. Trzy osoby zostały przetransportowane do szpitala.

Wypadek na autostradzie A2. Blokada w kierunku granicy z Niemcami

W związku z blokadą drogi podróżni jadący w stronę granicy z Niemcami są kierowani na objazd drogą krajową nr 92. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia.

 

ZOBACZ: Karambol na autostradzie A1. Kilka osób poszkodowanych, trwa akcja służb

 

Na miejscu policjanci ustalają przyczynę i okoliczności zdarzenia. Po zakończeniu tych czynności i usunięciu uszkodzonych pojazdów, ruch na A2 w kierunku Świecka zostanie przywrócony.

Wypadek na autostradzie A4. Na miejscu lądował LPR

Dwa samochody osobowe zderzyły się na autostradzie A4 w kierunku Katowic. Jak przekazał dyżurny, na miejscu interweniowały służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował poszkodowaną kobietę do szpitala w Katowicach.

 

ZOBACZ: Seria tragicznych wypadków na Śląsku. Wśród ofiar 29-latka w zaawansowanej ciąży

 

Do zdarzenia doszło między węzłami Jeleń a PPO Brzęczkowice. Obecnie ruch odbywa się lewym pasem. Utrudnienia mogą potrwać jeszcze około godziny, jednak - jak zaznaczył dyżurny - nie można dokładnie określić czasu ich usunięcia.

 

Przyczyny wypadku są na razie nieznane. Na miejscu pracują policjanci i technicy, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Artur Pokorski / wka / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie