Setki osób w akcji na Mount Everest. Ratują uwięzionych przez śnieżycę

Świat
Setki osób w akcji na Mount Everest. Ratują uwięzionych przez śnieżycę
Unsplash/Irina Shishkina
Górskie rejony Himalajów zmagały się z intensywnymi opadami śniegu

Blisko tysiąc osób zostało uwięzionych na Mount Everest z powodu śnieżycy - podaje Reuters, powołując się na lokalne źródła. Ratownicy prowadzą działania na wschodnim zboczu w Tybecie. Część osób została już bezpiecznie sprowadzona na dół.

Chińskie media donoszą, że na wschodnim zboczu utknąć miało prawie tysiąc osób, którym śnieżyca odgrodziła ścieżki. W akcję ratunkową zaangażowane zostały setki mieszkańców i zespoły ratownicze.

Uwięzieni na Mount Everest. Zaangażowano lokalną ludność

Trwa usuwanie śniegu blokującego dostęp do obszaru, który znajduje się na wysokości ponad 4,9 tys. metrów n.p.m. Równocześnie prowadzona jest ewakuacja ludzi.

 

Trwające od piątku opady śniegu, których intensywność nasiliła się w sobotę, spowodowały wyraźne utrudnienia na szlakach w pobliżu Mount Everest oraz na trasach wspinaczkowych, prowadzących na szczyt góry.

 

ZOBACZ: Uderzenie zimy w Tatrach. TOPR wydał I stopień zagrożenia lawinowego

 

Z powodu zapowiadanych kolejnych śnieżyc - jak wynika z danych lokalnej firmy turystycznej, na którą powołuje się Reuters - w sobotę po południu wstrzymano sprzedaż biletów na punkty widokowe Everestu.

Himalajskie kraje walczą z powodziami

To nie jedyna trudna sytuacja pogodowa, z jaką służby musiały zmierzyć się w ten weekend. Tuż za granicą Nepalu ulewne deszcze doprowadziły do osunięcia się ziemi i wystąpienia powodzi błyskawicznych. Od piątku zablokowana jest tam część dróg. Ponadto według szacunków zginęło co najmniej 47 osób - podaje Reuters.

 

ZOBACZ: Takiego września nie było od lat. Pierwszy śnieg tej jesieni

 

"Również w Indiach odnotowano do tej pory prawie 20 zgonów - 17 potwierdzonych przez rząd - w Dardżyling, popularnym kurorcie górskim w stanie Bengal Zachodni" - informuje z kolei "Hindustan Times".

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Patryk Idziak / anw / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie