Szczątki drona na terytorium kraju NATO. Jest potwierdzenie ministra obrony

Rumuński minister obrony Ionut Mosteanu poinformował, że na wschodzie kraju znaleziono fragmenty kolejnego drona. Mosteanu dodał, że szczątki maszyny są obecnie zbierane i zostaną wykorzystane w dochodzeniu w tej sprawie.
"Ministerstwo Obrony Narodowej otrzymało 29 września informację o tym, że w rejonie kanału Șontea Noua w okręgu Tulcza, poprzez zgłoszenie pod numer alarmowy 112 zgłoszono obecność fragmentów drona" - przekazano w oficjalnym komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych.
Fragmenty rosyjskiego drona wyposażonego w aktywne ładunki wybuchowe znaleziono na wschodzie kraju również na początku września.
Szczątki drona w Rumunii. Minister mówi o prowokacji
W czwartek 25 września, Mosteanu po posiedzeniu Rady Obrony stwierdził, że państwa europejskie muszą przyzwyczaić się do prowokacji w rodzaju naruszania przestrzeni powietrznej i odpowiadać na nie "zdecydowanie, ale proporcjonalnie".
ZOBACZ: Niezidentyfikowane drony nad norweskimi lotniskami. Uruchomiono procedury awaryjne
13 września, siły powietrzne Rumunii przechwyciły drona, który wleciał w przestrzeń powietrzną kraju. Maszynę śledziły dwa myśliwce F-16. Nazajutrz resort spraw zagranicznych wezwał na rozmowę ambasadora Rosji Władimira Lipajewa, by zaprotestować przeciw naruszaniu rumuńskiej przestrzeni powietrznej.
W sierpniu rumuński parlament przyjął ustawę umożliwiającą armii zestrzeliwanie bezzałogowców naruszających rumuńską przestrzeń powietrzną na podstawie analizy poziomu zagrożenia oraz ryzyka dla życia ludzkiego i mienia.
Ministerstwo obrony dodało, że takie działanie jest ostatecznością.
ZOBACZ: Niespokojna noc w Ukrainie. Kilka regionów pod ostrzałem
Na terytorium Rumunii, która dzieli 650-kilometrową granicę z Ukrainą, w ciągu ostatniego roku wielokrotnie spadły fragmenty rosyjskich dronów, gdy Rosja atakowała ukraińską infrastrukturę portową.
Czytaj więcej