Złote Lwy przyznane! Poznaliśmy laureatów 50. FPFF w Gdyni

W sobotę wieczorem zakończyła się 50. edycja Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Złote Lwy za najlepszą polską produkcję powędrowały w tym roku do filmu "Ministranci" w reżyserii Piotra Domalewskiego ("Cicha noc").
Trwający od 22 września gdyński festiwal filmowy zwieńczyła uroczysta gala, podczas której Jury w składzie: Magnus von Horn (przewodniczący), Bartosz Chajdecki, Magdalena Dipont, Łukasz Gutt, Magdalena Kamińska, Łukasz M. Maciejewski i Grażyna Szapołowska nagrodziło najlepsze polskie fabuły.
Głównym zwycięzcą 50. FPFF w Gdyni okazał się film Piotra Domalewskiego "Ministranci", który do kinowej dystrybucji wejdzie już 21 listopada. Tytuł doceniony został również Nagrodą Publiczności.
Złote Lwy 2025. "Ministranci" najlepszym polskim filmem
W wyścigu po Złote Lwy dzieło Domalewskiego pokonało 15 innych produkcji, m.in. "Chopina, Chopina!" Michała Kwiecińskiego, "Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego” czy "Klarnet" Toli Jasionowskiej. "Ministranci" otrzymali również statuetki w kategoriach najlepszy scenariusz oraz najlepszy montaż.
Drugą co do ważności nagrodę - Srebrne Lwy - odebrała Agnieszka Holland za film "Franz Kafka".
Statuetka za najlepszą reżyserię powędrowała zaś do Emi Buchwald odpowiedzialnej za "Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej".
ZOBACZ: Znani aktorzy poszkodowani w wypadku. Groźne zdarzenie pod Gnieznem
Oprócz Domalewskiego, Holland i Buchwald w gdyńskim Teatrze Muzycznym statuetki odebrali także Idan Weiss i Matylda Giegżno, uhonorowani za najlepsze role pierwszoplanowe w filmach "Franz Kafka" i "Światłoczuła".
Najlepszymi aktorami drugoplanowymi zostali Karolina Rzepa ("Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej" oraz Andrzej Konopka ("LARP. Miłość, trolle i inne questy").
Jako najlepszego aktorskiego debiutanta Jury wskazało zaś Filipa Wiłkomirskiego, który odegrał jedną z głównych ról w filmie "Brat" Macieja Sobieszczańskiego.
ZOBACZ: Oscary 2026. Wybrano polskiego kandydata do nagrody
W kategorii kostiumy bezkonkurencyjne okazały się Magdalena Biedrzycka i Justyna Stolarz ("Chopin, Chopin!").
Nagroda w konkursie perspektywy za wyjątkowy wkład artystyczny w powstanie filmu przypadła Kubie Grabowskiemu, którego można oglądać w "Północ Południe".
Platynowe Lwy za całokształt twórczości artystycznej otrzymała Ewa Braun.
Czytaj więcej