Rzecznik Kremla komentuje deklaracje NATO. "Bardzo nieodpowiedzialne"

Świat

- To bardzo nieodpowiedzialne oświadczenie - powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w odpowiedzi na deklaracje państw europejskich o gotowości NATO do zestrzeliwania rosyjskich samolotów, w przypadku naruszenia przez nie przestrzeni powietrznej państw Sojuszu. - Pilnujemy, aby wszystkie nasze samoloty wojskowe latały ściśle zgodnie z przepisami międzynarodowymi - zaznaczył.

Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla, na tle myśliwca Sił Powietrznych Federacji Rosyjskiej.
commons.wikimedia/Dmitriy Pichugin/Kremlin
Kreml odpowiada na ostrzeżenia NATO ws. naruszania przestrzeni powietrznej państw członkowskich

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zabrał głos w sprawie niedawnych deklaracji państw europejskich, dotyczących gotowości NATO do zestrzeliwania rosyjskich samolotów w przypadku naruszenia przez nie przestrzeni powietrznej państw Sojuszu. Powiedział on, że tego typu oświadczenia są "bardzo nieodpowiedzialne" oraz zaznaczył, że w jego ocenie nie ma żadnych dowodów na naruszenia przestrzeni państw NATO przez rosyjskie samoloty.

 

ZOBACZ: Rosyjskie myśliwce nad Estonią. NATO deklaruje pełną gotowość obronną

 

Podczas piątkowej konferencji prasowej Pieskow powiedział także, że "oskarżenie Rosji, że jej samoloty naruszyły cudzą przestrzeń powietrzną i wtargnęły na cudze niebo, jest bezpodstawne i nie przedstawiono na to żadnych przekonujących dowodów". - Pilnujemy, aby wszystkie nasze samoloty wojskowe latały ściśle zgodnie z przepisami międzynarodowymi - stwierdził rzecznik Kremla.

"Zrobimy to, co konieczne". Rutte o zestrzeliwaniu rosyjskich samolotów

Tego samego dnia agencja Bloomberg przekazała, że europejscy dyplomaci odwiedzili Moskwę, gdzie za zamkniętymi drzwiami spotkali się z rosyjskimi urzędnikami i ostrzegli, że NATO jest gotowe zareagować z pełną siłą na naruszenia przestrzeni powietrznej. Wśród potencjalnych konsekwencji prowokacji ze strony Kremla wymienione miało zostać zestrzeliwanie rosyjskich samolotów.

 

ZOBACZ: Trump o rosyjskich samolotach nad państwami NATO. "Powinni je zestrzeliwać"

 

Głos w tej sprawie zabrał także sekretarz generalny NATO Mark Rutte, który oświadczył w czwartek, że państwa członkowskie Sojuszu mogą podejmować działania wobec rosyjskich samolotów i dronów w przypadku naruszenia przez nie przestrzeni powietrznej NATO, włącznie z ich zestrzeleniem, jeśli okaże się to konieczne.

 

- Nie oznacza to, że w razie konieczności nie zestrzelimy samolotu natychmiast. Najpierw oceniamy sytuację. Ale jeśli zajdzie taka potrzeba, zrobimy to, co konieczne - powiedział Rutte.

Rosja prowokuje NATO. Sikorski zabrał głos. "Zostaliście ostrzeżeni"

W podobnym tonie wypowiedział się polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Przemawiał on na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, które zostało zwołane po tym, jak trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 wleciały w przestrzeń powietrzną Estonii w pobliżu wyspy Vaindloo na Zatoce Fińskiej i pozostawały tam przez około 12 minut.

 

ZOBACZ: Sikorski wprost do władz Rosji. "Zostaliście ostrzeżeni"

 

Podobnych prowokacji doświadczyła również Polska. W  nocy z 9 na 10 września ponad 20 rosyjskich dronów wtargnęło w naszą przestrzeń powietrzną, a kilka z nich zostało zestrzelonych przez myśliwce NATO. 19 września dwa rosyjskie śmigłowce dokonały natomiast niskiego przelotu nad patformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim.

 

- Gdyby kolejna rakieta lub inny obiekt wleciał w naszą przestrzeń, celowo czy omyłkowo, jeśli zostanie zestrzelony, a szczątki spadną na terytorium NATO, nie przychodźcie tutaj narzekać. Zostaliście ostrzeżeni - powiedział Sikorski.

 

ZOBACZ: Państwa NATO gotowe zestrzeliwać rosyjskie samoloty. Kremlowski dyplomata grozi wojną

 

Tego typu komentarze zostały jawnie skrytykowane przez ambasadora Rosji w Paryżu Aleksieja Mieszkowa, który ocenił, że "samoloty NATO dość często naruszają przestrzeń powietrzną Federacji Rosyjskiej, a jednocześnie nikt ich nie zestrzeliwuje". Rosyjski dyplomata wskazał również, że "jeśli NATO zestrzeli rosyjski samolot, będzie to oznaczało wojnę".

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Alicja Krause / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie