Edukacja zdrowotna w szkołach. Młodzi wyrazili swoje zdanie w sondażu

Polska
Edukacja zdrowotna w szkołach. Młodzi wyrazili swoje zdanie w sondażu
Pixabay; PAP/Marcin Obara
Edukacja zdrowotna w szkołach. Wiemy, co sądzą o tym młodzi

W najnowszym sondażu pracowni SW Research dla Onetu większość Polaków poparła wprowadzenie do szkół edukacji zdrowotnej. Najmłodsi respondenci - w tym także sami uczniowie - mają w tym temacie nieco inne zdanie. Co trzeci badany do 24. roku życia pozytywnie ocenia nowy szkolny przedmiot.

"Czy popierasz wprowadzenie do szkół zajęć z edukacji zdrowotnej?" - właśnie to pytanie dotyczące jednego z najgłośniejszych obecnie tematów w polskiej polityce usłyszeli uczestnicy badania przeprowadzonego przez pracownię SW Research. 

 

Jak wynika z najnowszego sondażu, więcej niż połowa Polaków popiera inicjatywę Barbary Nowackiej zastępującą dotychczasowe zajęcia z wychowania do życia w rodzinie. Na powyższe pytanie pozytywnie odpowiedziało 53,7 proc. respondentów. Przeciwnego zdania jest zaś 27,1 proc. badanych.

 

Nieco inaczej prezentuje się opinia najmłodszych ankietowanych. Większość Polaków poniżej 24. roku życia nie jest pewna, czy wprowadzenie do szkół edukacji zdrowotnej było właściwą decyzją.

Edukacja zdrowotna w polskich szkołach. Nowy sondaż rozwiewa wątpliwości

Nowy szkolny przedmiot najbardziej podzielił młodych dorosłych. Respondenci najbliżsi wiekiem do uczniów szkoły podstawowej popierają edukację zdrowotną znacznie rzadziej niż pozostałe grupy. Wśród ankietowanych do 24. roku życia jedynie 32 proc. uważa nowy przedmiot za udany ruch resortu edukacji. Przeciwnej odpowiedzi udzieliło 30,7 proc. respondentów, a 37,3 proc. - najwięcej w tej grupie wiekowej - nie potrafiło jednoznacznie określić swojej opinii.

 

ZOBACZ: Nawrocki wypisał syna z zajęć. Jest reakcja minister edukacji

 

W przypadku osób w grupie wiekowej 25-34 lata wprowadzenie do szkół zajęć z edukacji zdrowotnej popiera 53,8 proc. respondentów. Brak poparcia wyraziło z kolei 22,7 proc. badanych. 52,7 proc. respondentów w wieku 35-49 lat popiera zajęcia z edukacji zdrowotnej w szkołach, a negatywnie o nich wypowiedziało się 30,7 proc. respondentów.

 

Z kolei wśród osób powyżej 50. roku życia poparcie dla wspomnianych zajęć wyraziło 58,2 proc. respondentów a brak poparcia - 25,5 proc.

 

Niezależnie od płci badanych, wynik sondażu przedstawia się podobnie. 55,7 proc. kobiet oraz 51,4 proc. mężczyzn popiera wprowadzenie edukacji zdrowotnej do szkół, a 25,3 proc. pań oraz 29,1 proc. panów jest temu przeciwnych.

Spór o edukację zdrowotną. Autor podstawy programowej odpowiada

Nowy szkolny przedmiot, który wszedł do podstawy programowej 1 września tego roku, stał się źródłem żywej dyskusji w polskiej polityce. O zajęciach wprowadzających uczniów m.in. w zagadnienia zdrowia psychicznego, seksualnego i społecznego negatywnie wypowiedział się w ostatnim czasie m.in. prezydent Karol Nawrocki, który poinformował, że wypisał z nich swojego najmłodszego syna.

 

"Pod niewinnie brzmiącą nazwą tego przedmiotu próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę, a na to nie może być zgody" - pisał w mediach społecznościowych Karol Nawrocki.

 

ZOBACZ: Rząd chce skończyć z piratami drogowymi. Padła zapowiedź "weryfikacji"

 

Na zarzuty dotyczące treści obecnych na zajęciach z edukacji zdrowotnej odpowiedział na antenie Polsat News prof. Zbigniew Izdebski, współautor podstawy programowej przedmiotu.

 

- Z naszego eksperckiego punktu widzenia mogę powiedzieć, że podstawa programowa edukacji zdrowotnej została oparta na badaniach naukowych. My przedstawiamy zdrowie w takich kategoriach, aby uczniowie zechcieli zrozumieć, że jest ono wartością, o którą należy dbać (...). Jest absolutną nieprawdą, że przedmiot, który zaproponowaliśmy, jest antyrodzinny - mówił prof. Izdebski.

Maria Kosiarz / polsatnews.pl / Onet
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie