Salmonella w przedszkolu. 32 osoby zakażone

Polska
Salmonella w przedszkolu. 32 osoby zakażone
Google Maps
Zatrucie salmonellą w przedszkolu nr 4 w Stalowej Woli

Do odwołania zamknięto przedszkole nr 4 w Stalowej Woli. Powodem jest masowe zatrucie salmonellą. Zakażone są 32 osoby, w tym dwóch pracowników placówki. Trwa ustalanie źródła bakterii.

Do pierwszym zachorowań doszło w środę, jednak dopiero w poniedziałek informacja o nich została przekazana do sanepidu. Zgłoszenie złożyli pracownicy szpitala, do którego trafiły osoby z objawami. 

Salmonella w przedszkolu. 32 osoby zakażone

Po otrzymaniu zawiadomienia sanepid niezwłocznie przeprowadził kontrolę placówki. Sprawdzona została linia dostaw produktów spożywczych do przedszkola, w tym surowców i półproduktów. Przebadano także środki stosowane podczas przygotowywania posiłków oraz poddano analizie jadłospis stołówki.

 

Według ustaleń serwisu stalowka.net pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej mogą mieć trudności w ustaleniu źródła bakterii, ponieważ do zakażenia salmonellą doszło w dwóch grupach przedszkolaków.

 

ZOBACZ: Nawrocki wypisał syna z zajęć. Jest reakcja minister edukacji

 

- Niestety trudno będzie dociec, co było źródłem zakażenia. Pierwsze zachorowania - jak wynika z wywiadu - miały miejsce już w środę. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy dopiero w poniedziałek ze szpitala. Próbki żywności są przechowywane 72 godziny, więc pobraliśmy tylko te, które były dostępne - przekazał autorom serwisu lekarz Stanisław Pieprzny.

 

Inspektor przypuszcza, że zatrucie salmonellą ma związek z żywnością lub sposobem jej przygotowania. Obie grupy dzieci korzystały z tej samej stołówki.

Zatrucie salmonellą w Stalowej Woli

U zakażonych osób - jak podaje serwis - wystąpiły łagodne objawy, u części zaś nie pojawiły się wcale. Skuteczne leczenie salmonelli wymaga jednak, aby poddali się mu wszyscy domownicy.

 

Inspektor sanitarny Stanisław Pieprzny podkreślił, że zakażenie w przedszkolu nr 4 w Stalowej Woli ma charakter incydentalny. Dodał, że od dawna nie było przypadków zakażenia salmonellą na terenie nadzorowanym przez miejscowy sanepid.

 

ZOBACZ: Nauczyciel po 40 latach pracy. Tyle wyniesie jego emerytura w 2025 roku

 

W związku z wykryciem salmonelli u 32 osób przedszkole od 22 września pozostaje zamknięte do odwołania. "Czekamy na decyzję Państwowego Inspektoratu Sanitarnego. O ponownym otwarciu przedszkola wszyscy rodzice zostaną telefonicznie poinformowani" - napisała w komunikacie na stronie przedszkola dyrektor Joanna Dziakowicz.

 

Skutki zakażenia salmonellą to m.in. ból brzucha, biegunka, wymioty i osłabienie. Zdarzają się jednak przypadki, w których dochodzi do sepsy oraz zapalenia narządów, np. płuc czy opon mózgowo-rdzeniowych. Konsekwencje zatrucia najdotkliwiej odczuwają dzieci i osoby starsze, u których odporność jest za słaba, aby szybko zwalczyć bakterię.

Patryk Idziak / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie