Grzegorz Braun stanie przed sądem. Akt oskarżenia obejmuje siedem zarzutów

Polska
Grzegorz Braun stanie przed sądem. Akt oskarżenia obejmuje siedem zarzutów
East News/Karolina Adamska
Sejm, instytuty i awantury. Grzegorz Braun odpowie przed sądem

14 października przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Pragi-Południe ruszy proces Grzegorza Brauna. Polityk odpowiada m.in. za incydent z gaszeniem świec chanukowych w Sejmie w 2023 roku oraz za zdarzenia w Narodowym Instytucie Kardiologii i w Niemieckim Instytucie Historycznym.

Akt oskarżenia przeciwko Grzegorzowi Braunowi został skierowany przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie do warszawskiego sądu 23 lipca 2025 roku.

Grzegorz Braun oskarżony. "Obraził uczucia religijne"

Zarzuty obejmują siedem czynów i dotyczą m.in. wydarzeń z grudnia 2023 r., gdy w trakcie uroczystości w Sejmie Grzegorz Braun, europoseł z ramienia Konfederacji Korony Polskiej, używając gaśnicy, zgasił świece chanukowe.

 

Prokuratura uznała czyny Brauna za "publiczne znieważenie grupy ludności z powodu jej przynależności wyznaniowej, poprzez wypowiadanie słów: 'tacy jak pani to wstyd, nie powinno was być' oraz złośliwe przeszkodzenie publicznemu wykonywaniu aktu religijnego zapalenia świec w świeczniku Chanuki i publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej".

 

ZOBACZ: Grzegorz Braun w prokuraturze. "Nie przyznał się, odpowiadał na pytania"

 

W celu wyjaśnienia decyzji, prokuratura przekazała, że czyn ten polegał na "zgaszeniu przy użyciu gaśnicy zapalonych świec w świeczniku Chanuki, czym obraził (Braun) uczucia religijne wyznawców judaizmu".

 

Jednak powyższy incydent nie skończył się na znieważeniu, lecz naruszeniu nietykalności cielesnej jednej z osób. Jak przekazano, uczestnik zdarzenia, chcąc interweniować na rzecz ochrony porządku publicznego, doznał lekkiego uszczerbku na zdrowiu w związku ze skierowaniem "strumienia gaśnicy z substancją proszkową" przez oskarżonego.

Siedem incydentów Grzegorza Brauna. Sięgają kilku lat wstecz

Zarzuty w kierunku Grzegorza Brauna sięgają jednak dalej, kiedy to miało miejsce zdarzenie w Niemieckim Instytucie Historycznym w maju 2023 roku. Wówczas polityk uszkodził mienie i zablokował wykład prof. Jana Grabowskiego o Holokauście. 

 

Kolejny incydent odbył się w krakowskim sądzie w styczniu 2023 roku, kiedy to Braun wyniósł ustawioną tam przez sędziów choinkę, po czym wrzucił ją do kosza.

 

Oskarżenie odnosi się również do wydarzeń z 2022 roku, kiedy w budynku Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie, w czasie pandemii, Braun wszedł do szpitala z grupą osób (spośród których nikt nie miał maseczki) a następnie wtargnął na spotkanie dyrekcji placówki i zaatakował jej dyrektora Łukasza Szumowskiego.

 

ZOBACZ: Komunikat prokuratury ws. Grzegorza Brauna. "Skierowano akt oskarżenia"

 

W ocenie prokuratora, oskarżony naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego, dyrektora instytutu, podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, także stosując przemoc fizyczną w postaci szarpania go za ramię i odzież. Dodatkowo Braun zmusił dyrektora do pozostania na miejscu zdarzenia, poprzez blokowanie przejścia. Akt oskarżenia obejmuje także znieważenie dyrektora.

kk / mjo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie