Akcja wojska na Lubelszczyźnie. Prawdopodobnie znaleziono szczątki rakiety

aktualizacja: Polska
Akcja wojska na Lubelszczyźnie. Prawdopodobnie znaleziono szczątki rakiety
PAP/Wojtek Jargiło
Służby w miejscu upadku rosyjskiego drona w miejscowości Stanisławka

Szczątki najprawdopodobniej polskiej rakiety odnaleziono w miejscowości Choiny na Lubelszczyźnie – poinformowała w piątek rano Żandarmeria Wojskowa. Na miejscu pracują służby.

"Żandarmeria Wojskowa prowadzi działania w miejscowości Choiny w województwie lubelskim, gdzie mogą znajdować się szczątki rakiety prawdopodobnie użytej do zestrzelenia drona" - poinformowano w mediach społecznościowych w czwartek tuż przed północą.

 

Jak dodano, dokładne oględziny procesowe obiektu zostaną przeprowadzone w piątek. Prowadzić je będzie Wydział Dochodzeniowo-Śledczy Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie we współpracy z Laboratorium Kryminalistycznym Żandarmerii Wojskowej i pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Lublinie, Wydział ds. Wojskowych.

 

Choiny położone są w gminie Rybczewice, w powiecie świdnickim na Lubelszczyźnie.

 

W piątek rano wojskowi przekazali, że znaleziono szczątki najprawdopodobniej polskiej rakiety.

 

– Szczątki rakiety spadły na pole, teren niezamieszkany, z dala od zabudowań i nikomu nic się nie stało – powiedział rzecznik prasowy Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie mjr Damian Stanula.

 

– Wszystko wskazuje na to, że są to szczątki rakiety, najprawdopodobniej polskiej. Jest to przedmiotem oględzin i badań – powiedział rzecznik lubelskiej ŻW.

 

ZOBACZ: Ten dron spadł najdalej od granicy. Nowe informacje prokuratury

 

Wcześniej - w środę - we wsi Stanisławka w powiecie zamojskim został odnaleziony kolejny dron, który prawdopodobnie dostał się do naszego kraju podczas rosyjskiego nalotu.

Drony nad Polską. Zniszczony dom w Wyrykach

W nocy z 9 na 10 września terenie Polski doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. W nocy z wtorku na środę uruchomiono procedury obronne, a polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledziły kilkanaście obiektów. W przypadku dronów mogących stanowić zagrożenie, zdecydowano o neutralizacji.

 

ZOBACZ: Dron spadł na teren oczyszczalni w Małopolsce. Wydano komunikat

 

W większości przypadków, drony nie wyrządziły wielkich szkód. W miejscowości Wyryki (ok. 10 km od Włodawy) zniszczony został dom pani Alicji i jej męża Tomasza, nikt nie ucierpiał. Według najnowszych ustaleń, w budynek nie uderzył jednak sam dron, a rakieta wystrzelona z myśliwca, próbująca go strącić.

Rosyjskie drony nad Polską. Śledztwo prokuratury

Śledztwo w sprawie wszystkich przypadków znalezienia dronów w Polsce, które wleciały w nocy z wtorku na środę, prowadzić będzie Prokuratura Okręgowa w Lublinie Wydział do Spraw Wojskowych.

 

Do tej pory fragmenty dronów znaleziono w miejscowościach Czosnówka, Cześniki, Krzywowierzba-Kolonia, Mniszków, Oleśno, Wielki Łan, Wohyń, Wyhalew, Wyryki, Zabłocie-Kolonia, Nowe Miasto nad Pilicą, Bychawka Trzecia, Korytnica, Czyżów, Przymiarki, Sobótka, Smyków i Stanisławka.

 

Anna Nicz / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie