Nagrali skandaliczne zachowanie policjanta. Grożą mu poważne konsekwencje

W mediach społecznościowych ukazało się nagranie dokumentujące skandaliczne zachowanie łódzkiego policjanta. Na filmiku widać, jak kierowca radiowozu najpierw wymusił pierwszeństwo na taksówkarzu, a chwilę później nałożył na niego mandat. Wobec funkcjonariusza prowadzone są dwa postępowania - dyscyplinarne oraz w sprawie o wykroczenie.
Na stronie "LDZ Zmotoryzowani Łodzianie" opublikowane zostało nagranie, przedstawiające brawurową jazdę kierowcy jednego z radiowozów.
Radiowóz zajechał drogę taksówkarzowi
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, tuż przed godziną drugą w nocy na skrzyżowaniu ulic Kopcińskiego, Śmigłego-Rydza i Piłsudskiego w Łodzi. Autorem nagrania jest jeden ze świadków incydentu.
ZOBACZ: Nielegalnie kierowali taksówkami na aplikację. Straż Graniczna w akcji
Na filmie widać radiowóz oraz taksówkę jadące obok siebie. W pewnym momencie policyjny pojazd zjechał na sąsiedni pas, o mały włos nie uderzając w taksówkę. Kolizji udało się uniknąć dzięki reakcji taksówkarza, który delikatnie odbił w bok i użył sygnału dźwiękowego.
Chwilę później kierowca radiowozu włączył sygnały świetlne, dając taksówkarzowi znak do zatrzymania się, a następnie ukarał kierowcę taksówki mandatem za użycie sygnału dźwiękowego.
Policjantowi grożą surowe konsekwencje
Policja poinformowała, że wobec funkcjonariusza kierującego radiowozem prowadzone są dwa postępowania - dyscyplinarne oraz w sprawie o wykroczenie.
- W związku z opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniem Komendant Miejski Policji w Łodzi zlecił przeprowadzanie czynności kontrolnych, żeby wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia - poinformowała polsatnews.pl rzeczniczka łódzkiej policji Kamila Sowińska. - Wstępna analiza wykazała, że za kierownicą siedział łódzki policjant. Wszczęte zostanie wobec niego postępowanie dyscyplinarne - dodała.
ZOBACZ: Atak nożownika w Krakowie. Poszkodowany kierowca taksówki
Sowińska zaznaczyła również, że wobec policjanta prowadzone jest postępowanie w sprawie o wykroczenie. Chodzi o nieustąpienie pierwszeństwa w związku ze zmianą zajmowanego pasa ruchu, za co grozi kara do pięciu tysięcy złotych i 10 punktów karnych.
- Jego zachowanie może wiązać się z podwójną karą finansową, ponieważ wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wiąże się z obniżeniem uposażenia podstawowego oraz wszelkich dodatków - wyjaśniła rzeczniczka.
Radiowóz zajechał drogę taksówce. Rzeczniczka policji o "bezmyślnym zachowaniu"
Jak wskazała Sowińska po zapoznaniu się z nagraniem, "to wyjątkowo przykry widok". - Bardzo skupiamy się na tym, żeby zadbać o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Organizujemy różne akcje profilaktyczne, aby uświadomić kierowców. Kiedy zatem takiego bezmyślnego zachowania dopuszcza się kierowca radiowozu, jest to dla nas po prostu bardzo bolesne - powiedziała.
ZOBACZ: Awantura w taksówce. Pijany policjant groził Ukraińcowi
Wyjaśniła ona również, że "Komendant III Komisariatu Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi z uwagi na nieprawidłowo nałożony mandat karny wystąpi z wnioskiem do sądu o uchylenie go".
Czytaj więcej