Florencja oblegana przez turystów. Władze będą montować specjalne kamery

Świat

Władze Florencji testowo wprowadzają monitoring termowizyjny, który będzie kontrolował liczbę turystów. Projekt powstał we współpracy radnych i naukowców z miejscowego uniwersytetu, a jego część sfinansowano ze środków Unii Europejskiej. Dane mają wskazać władzom miasta, jakie kroki należy podjąć, by zapanować nad tłumem turystów ma ulicach.

Ludzie spacerujący ulicą pełną turystów, z budynkami z kamienia i sklepami po bokach. W tle widać łukowate wejście do kościoła.
Unsplash/Heidi Kaden
Florencja testuje kamery termowizyjne

Kamery będą monitorowały przepływ turystów na głównych ulicach Florencji - podał serwis FirenzeToday. Administracja miejska przygotowała protokół postępowania we współpracy z Wydziałem Inżynierii Informatycznej Uniwersytetu we Florencji oraz Fundacją na rzecz Badań i Innowacji.

Florencja w kamerach. Władze mają jeden cel

Dokument przewiduje realizację testowego programu, w ramach którego funkcjonować będzie kilka rodzajów innowacyjnych narzędzi cyfrowych. Włochy zamierzają w ten sposób kontrolować masowy napływ turystów, mogących stanowić potencjalne zagrożenie dla porządku wewnętrznego. Projekt o nazwie "TOURISMO" finansowany jest częściowo z funduszy unijnych oraz środków włoskiego Departamentu ds. Polityki Spójności i Regionu Południowego. Oficjalnie uruchomiono go w 2024 roku.

 

ZOBACZ: "Poradnik Bezpieczeństwa" trafi do każdego domu. "Żyjemy w niebezpiecznych czasach"

 

- Testujemy zaawansowane technologicznie rozwiązania, żeby stworzyć miasto przyjazne do życia - powiedział radny Jacopo Vicini, cytowany przez FirenzeToday. Jak dodała urzędniczka Laura Sparavigna, "Florencja staje się coraz lepiej przemyślanym miejscem". - Teraz dzięki badaniom i eksperymentom możemy pozyskiwać cenne dane do rozwijania rozwiązań cyfrowych na rzecz coraz bardziej zrównoważonej turystyki - przekazała.

Florencja. Chcą stworzyć "miasto przyjazne do życia"

Kamery termowizyjne zostaną zamontowane w historycznym centrum, wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO. - Realizacja naszego projektu ma jednak większy potencjał - zapewniła Sparavigna.

 

Dla naukowców monitoring termowizyjny będzie źródłem cennych danych, dla gminy - wskazówką, jakie kroki należy podjąć, by zapanować nad tłumami na ulicach. Urzędnicy w czasie rzeczywistym będą odbierać obraz i wygenerowane na jego podstawie wykresy.

 

ZOBACZ: Wraca sprawa wysadzenia Nord Stream. Polski wątek w śledztwie

 

Jak podaje cytowany wcześniej serwis, pierwsze testy kamer we Florencji są częścią ośmiu projektów realizowanych przez w sumie siedem krajów europejskich. Dane z różnych miejsc zostają porównane, by wspólnie wypracować dobre praktyki, służące zarówno zapewnieniu bezpieczeństwa turystom, jak i mieszkańcom odwiedzanych lokalizacji.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Patryk Idziak / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie