Donald Tusk przemówił na mołdawskim święcie. Wspomniał o "złych ludziach"

Świat
Donald Tusk przemówił na mołdawskim święcie. Wspomniał o "złych ludziach"
Kancelaria Premiera
Premier Donald Tusk i Maia Sandu, prezydent Mołdawii

- Mierzyliście się z różnymi wyzwaniami, ale nie poddaliście się. Potrafiliście walczyć z zimnem, kiedy źli ludzie zakręcili wam gaz i wygraliście, wytrzymaliście - powiedział w Mołdawii premier Donald Tusk. Szef polskiego rządu przybył do Kiszyniowa z okazji Święta Niepodległości wspólnie z prezydentem Francji - Emmanuelem Macronem i kanclerzem Niemiec - Friedrichem Merzem.

- Otwarte umysły, otwarte serca to dzisiaj nie tylko w waszym kraju, ale na całym świecie wielkie skarby. Czasami coraz trudniej je dostrzec w globalnej polityce. Możemy się wszyscy od was uczyć tego przywiązania do autentycznych wartości - powiedział Donald Tusk. 

 

ZOBACZ: Tusk złożył jasną deklarację ws. wiatraków. Nawrocki od razu mu przerwał

 

Zdaniem premiera "dzisiejsza Mołdawia nie jest pośrednim krajem między różnymi światami". - Dzisiejsza Mołdawia to kraj, który wybrał swój kierunek i idzie naprzód - dodał. 

Mołdawia. Donald Tusk powiedział kilka słów w lokalnym języku

Donald Tusk docenił zaangażowanie i wytrwałość obywateli Mołdawii.

 

- Mierzyliście się z różnymi wyzwaniami, ale nie poddaliście się. Potrafiliście walczyć z zimnem, kiedy źli ludzie zakręcili wam gaz i wygraliście, wytrzymaliście (Mołdawia wprowadziła na terenie kraju stan wyjątkowy w związku z wstrzymaniem dostaw rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy - red.) Kiedy źli ludzie doprowadzili do radykalnego wzrostu cen, wytrzymaliście i ustabilizowaliście sytuację także dzięki pomocy Europy. Oparliście się też wszechobecnym w dzisiejszej polityce kłamstwom i wrogiej propagandzie. To świadczy bardzo dobrze o waszej kondycji moralnej i intelektualnej - mówił. 

 

ZOBACZ: Macron nazwał Putina "ogrem". "Musi nadal pożerać, by przetrwać"

 

Szef polskiego rządu podkreślił, że jego zdaniem Mołdawia "wybrała właściwą drogę - drogę Europejską", która "nie była i nie jest łatwa". - Jak mówi się tu w Mołdawii: Będąc cierpliwym można przekroczyć nawet morze - powiedział Tusk, po czym powtórzył to zdanie w języku rumuńskim. 

 

- To, co niektórzy mówią, że jest dla was niemożliwe, okaże się możliwe - mówił premier. 

Dawid Skrzypiński / pbi / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie