Renta wdowia zmniejszy twoją czternastą emeryturę? Odpowiedź może zaskoczyć

Od lipca dochody części seniorów są wyższe z uwagi na wypłaty pieniędzy w ramach renty wdowiej. To rozwiązanie poprawiło sytuację materialną wielu osób, ale ma też swój skutek uboczny. Wiąże się on z nadchodzącymi przelewami czternastych emerytur. Są one bowiem objęte limitem. Z tego powodu część dotychczasowych beneficjentów może czekać nieprzyjemna niespodzianka.
Renta wdowia to nowy mechanizm, pozwalający seniorom na pobieranie 100 proc. swojego świadczenia i 15 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku (albo odwrotnie, jeśli taki układ jest korzystniejszy). Przeciętnie korzystający z rozwiązania zyskują na tym kilkaset złotych. Nieoczekiwanym tego efektem może być nawet utrata prawa do pozyskania czternastej emerytury.
Renta wdowia a "czternastka". Niektórzy będą stratni
"Czternastki" trafią na konta uprawnionych we wrześniu. Standardowo ich wysokość to równowartość najniższej emerytury, a więc 1878,91 zł brutto (ok. 1700 zł na rękę). Nie każdy otrzyma jednak pełną kwotę. Zarabiającym powyżej 2900 zł brutto dodatkowe środki zostaną uszczuplone o kwotę przekroczenia aż do minimalnej stawki, czyli 50 zł. W praktyce ci, których świadczenie wynosi miesięcznie 4 678,91 zł brutto i więcej, nie mogą liczyć na czternastą emeryturę.
ZOBACZ: Dobra wiadomość dla seniorów. ZUS podwyższy jedno ze świadczeń
Siłą rzeczy takie przypadki muszą się zdarzyć, bo zaplanowana maksymalna renta wdowia, jaką można pozyskać, wynosi 5636,73 zł brutto (czyli trzykrotność minimalnej emerytury). Dwa przykłady pozwolą na zobrazowanie sytuacji.

Zgodnie z danymi ZUS, skorzystanie z rozwiązania oznacza dla seniora średnio dodatkowe 356,79 zł brutto. Zakładając, że właśnie tyle stanowiłoby 15 proc. świadczenia po nieżyjącym małżonku, osoba z emeryturą na poziomie 3500 zł brutto dostałaby "czternastkę".
Waloryzacja 2026. Tak zmienią się wypłaty z ZUS
Warto pamiętać o tym, że wypłacana w marcu trzynasta emerytura zostanie przyznana uprawnionym seniorom w całości. Niedawna decyzja rządu pozwala oszacować jej wysokość.
ZOBACZ: Ukryte opłaty w sanatoriach. Kuracjusze nie kryją złości
Rada Ministrów zaproponowała, aby w 2026 roku wskaźnik waloryzacji wyniósł 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia z 2025 roku. Oznaczałoby to podwyżkę świadczeń o 4,9 proc. W efekcie trzynasta emerytura, równa minimalnej, sięgnęłaby 1970,98 zł.
Zgodnie z tymi szacunkami limit renty wdowiej wzrośnie do 5912,24 zł brutto. Aby z niej skorzystać, należy złożyć wniosek w instytucji obsługującej świadczenie potencjalnego beneficjenta, takiej jak ZUS, KRUS czy WBE.
Konieczne jest jednak spełnienie określonych warunków. Wnioskodawca musi osiągnąć powszechny wiek emerytalny, czyli 65 lat w przypadku mężczyzn i 60 lat w przypadku kobiet. Prawo do renty rodzinnej może pojawić się wcześniej, od 60. roku życia u mężczyzn i od 55. roku życia u kobiet. Ważne jest również, aby w chwili śmierci małżonka istniała wspólność małżeńska, a osoba starająca się o świadczenie ponownie nie zawarła związku małżeńskiego.
Czytaj więcej