"To sprawa między mną a Putinem". Zełenski po rozmowach w Białym Domu

aktualizacja: Świat
"To sprawa między mną a Putinem". Zełenski po rozmowach w Białym Domu
PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas briefingu po spotkaniach w Białym Domu powiedział, że kwestia terytoriów pozostanie sprawą do omówienia między nim a przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Dodał, że gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju "to jest kluczowa kwestia na drodze ku zakończeniu wojny".

Wołodymyr Zełenski ocenił, że było to dotychczas jego najlepsze spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Zaznaczył, że jednym z tematów poniedziałkowych rozmów z Trumpem i grupą europejskich liderów były gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju.

 

ZOBACZ: Koniec spotkania w Białym Domu. Donald Trump zabrał głos

 

Dodał, że jest to kluczowa kwestia na drodze ku zakończeniu wojny. Zaznaczył, że USA wysyłają sygnał, że będą uczestnikiem gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy i że jest polityczna wola w tej sprawie.

Zełenski gotowy na spotkanie z Putinem

Zełenski podkreślił, że Ukrainie zależy na pokoju, a nie na przerwie w walkach. 

 

Ukraiński prezydent poinformował, że Trump zadzwonił w poniedziałek do Putina podczas wizyty grupy przywódców w Białym Domu. Strona rosyjska zaproponowała na początek przeprowadzenie spotkania dwustronnego - między Rosją i Ukrainą. Następnie miałoby zostać zorganizowane spotkanie trójstronne, również z udziałem USA.

 

ZOBACZ: Strój Zełenskiego w centrum zainteresowania. Szybka riposta

 

- Jesteśmy gotowi do dwustronnego spotkania z Putinem. I liczymy następnie na trójstronne spotkanie z Trumpem - oświadczył Zełenski. Dodał, że nie ustalono dat potencjalnych spotkań.

 

 

W Białym Domu rozmawiano również o powrocie do kraju wywiezionych przez Rosję ukraińskich dzieci oraz o wymianie jeńców - wojskowych, cywilnych i więźniów politycznych - w formacie wszyscy na wszystkich. Trump ma w tym wesprzeć Zełenskiego.

 

Prezydent zaznaczył, że przeprowadził też z Trumpem długą rozmowę o ukraińskim terytorium, a strona amerykańska przygotowała na spotkanie mapę Ukrainy przedstawiającą aktualną sytuację na froncie. Zełenski oznajmił, że kwestia terytorium pozostanie sprawą między nim a Putinem.

Telefon do Putina. Strona rosyjska złożyła propozycję

Ukraiński prezydent poinformował, że Trump zadzwonił w poniedziałek do Putina podczas wizyty grupy przywódców w Białym Domu. Strona rosyjska zaproponowała na początek przeprowadzenie spotkania dwustronnego - między Rosją i Ukrainą. Następnie miałoby zostać zorganizowane spotkanie trójstronne - z udziałem USA.

 

- Jesteśmy gotowi do wszelkich formatów na poziomie liderów (...) Potwierdziłem, że jesteśmy gotowi do dwustronnego spotkania z Putinem. I później liczymy na trójstronne spotkanie - oświadczył Zełenski. Dodał, że nie ustalono dat potencjalnych spotkań i opowiedział się za tym, by odbyły się bez żadnych warunków wstępnych.

 

Przywódcę zapytano też o publikację dziennika "Financial Times", który napisał w poniedziałek, że Ukraina zaoferowała zakup amerykańskiej broni o wartości 100 mld dol. ze środków europejskich, aby uzyskać gwarancje bezpieczeństwa ze strony USA po zawarciu pokoju z Rosją.

 

Zełenski zapowiedział, że w ciągu dziesięciu dni powinny pojawić się szczegóły dotyczące gwarancji bezpieczeństwa od partnerów dla Ukrainy.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Dawid Kryska / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie