Szczyt na Alasce. Deputowany nie ma wątpliwości: Trump przyjął stanowisko Putina

Świat Marcin Boniecki / mjo / polsatnews.pl / PAP
Szczyt na Alasce. Deputowany nie ma wątpliwości: Trump przyjął stanowisko Putina
PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/SPUTNIK/KREMLIN POOL / POOL
Władimir Putin i Donald Trump na lotnisku w Anchorage

Proponując rezygnację z zawieszenia broni na rzecz szybkiego zawarcia porozumienia pokojowego, prezydent USA Donald Trump przyjmuje stanowisko przywódcy Rosji Władimira Putina - ocenił Ołeksandr Mereżko, przewodniczący komisji spraw zagranicznych Rady Najwyższej Ukrainy. Deputowany dodał, że zawarcie pokoju będzie oznaczało dla Putina "kilka niebezpiecznych rzeczy dla Ukraińców".

W piątek o godzinie 21 czasu polskiego rosyjski samolot prezydencki wylądował w Anchorage na Alasce. Władimir Putin został przywitany przez Donalda Trumpa i politycy wspólnie udali się na rozmowy dotyczące m.in. zakończenia wojny w Ukrainie.

 

Po zakończeniu szczytu obydwaj przywódcy, w trakcie konferencji prasowej, wygłosili oświadczenia, w których enigmatycznie określili rozmowy jako owocne i potrzebne.

 

ZOBACZ: Rozmowa Trump-Zełenski. Media: Putin żąda przejęcia terytoriów

 

Prezydent Rosji wygłosił zgodne z propagandową narracją tezy o "braterstwie" z Ukraińcami i dążeniu do zakończenia konfliktu, zaś Donald Trump informował jedynie, że podzieli się ustaleniami z europejskimi przywódcami, w tym Wołodymyrem Zełenskim.

Szczyt Trump-Putin. Ukraiński parlamentarzysta zawiedziony rozmowami

Rozmowy na Alasce skomentował w rozmowie z agencją Reutera ukraiński parlamentarzysta Ołeksandr Mereżko. Przewodniczący komisji spraw zagranicznych Rady Najwyższej Ukrainy stwierdził, że jego zdaniem, Donald Trump zaakceptował rosyjską narrację dotyczącą wojny w Ukrainie.

 

ZOBACZ: Trump doprowadzi do spotkania Putina z Zełenskim? Wyraźny dwugłos

 

- Niestety, Trump przyjął stanowisko Putina, a (właśnie) to było żądaniem Putina – powiedział.

 

- W opinii Putina porozumienie pokojowe oznacza kilka niebezpiecznych (dla nas) rzeczy – nieprzystąpienie Ukrainy do NATO, absurdalne żądania (Kremla) dotyczące denazyfikacji i demilitaryzacji, język rosyjski i rosyjską cerkiew – zauważył Mereżko.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie