Tłumy i kolejki jak za PRL-u. Tak wygląda rzeczywistość w polskich miastach przy granicy 

Biznes

Sceny przypominające realia PRL-u: zatłoczone sklepy, długie kolejki i puste półki, to obrazki z wielu przygranicznych miast Polski. Bogatynia i Osinów Dolny przeżywają zakupowe oblężenie ze strony obywateli Czech i Niemiec, którzy przyjeżdżają po tańsze produkty oraz usługi.

Tłumy i kolejki jak za PRL-u. Tak wygląda rzeczywistość w polskich miastach przy granicy 
Pexels
To popularne miejsce na zakupy obywateli Niemiec
Zobacz więcej

Ruch transgraniczny przybrał masową skalę. Jest to korzystne dla lokalnych handlowców, jednak wpływa także na codzienne funkcjonowanie społeczności - zwłaszcza w kontekście dostępności towarów i natężenia ruchu w przestrzeni miejskiej. 

Bogatynia. Wzrost liczby klientów z Czech

W Bogatyni zauważalny jest znaczny napływ klientów z Czech. Zakupy są dokonywane często w większych grupach, także w celach hurtowych. Dużym zainteresowaniem cieszą się podstawowe artykuły spożywcze, m.in. mięso, nabiał, olej i mąka.

 

KolejkiPexels
Migracja zakupowa w Polsce. W tych miastach są klienci z sąsiednich państw

Dla nich ceny w Polsce są o kilkadziesiąt procent niższe niż u siebie, co przy wysokiej inflacji w Czechach oznacza realne oszczędności. W czeskiej przestrzeni internetowej można znaleźć zestawienia punktów handlowych w Bogatyni wraz z lokalizacją i godzinami otwarcia. 

Osinów Dolny. Popularny kierunek zakupów obywateli Niemiec

W Osinowie Dolnym sytuacja jest zbliżona. Niemieccy konsumenci regularnie odwiedzają lokalne targowiska i sklepy, poszukując tańszej chemii gospodarczej, kosmetyków, papierosów, a także korzystając z usług, np. fryzjerskich.

 

Choć w internetowych komentarzach pojawiają się uwagi dotyczące estetyki i tłoku, niższe ceny nadal przyciągają wielu klientów. Lokalni przedsiębiorcy zyskują, jednak osiedla przygraniczne coraz częściej pełnią funkcję centrów handlowych, a to wpływa na komfort życia mieszkańców.

 

ZOBACZ: Rewolucja w podatkach? Sejm zdecydował ws. nowych przepisów

 

Zgodnie z podejściem "Die Planung ist alles" ("Planowanie to podstawa"), osoby przekraczające zachodnią granicę często korzystają z dostępnych w internecie źródeł, które zawierają informacje o lokalizacji sklepów, godzinach otwarcia i aktualnych promocjach.

 

Dodatkowym ułatwieniem jest autobus kursujący trzy razy dziennie na trasie Berlin - Osinów Dolny. Niemieccy konsumenci nazywają to miejsce Hohenwutzen, wykorzystując nazwę pobliskiej niemieckiej miejscowości. 

Różnice cenowe napędzają migrację zakupową

Zakupy w Polsce są korzystne ze względu na niższe koszty operacyjne, mniejsze obciążenia podatkowe oraz silną konkurencję cenową. Dodatkowym czynnikiem sprzyjającym zakupom jest kurs złotego.

 

ZOBACZ: Ruszyły wypłaty 800 plus. ZUS przyjmuje tysiące wniosków dziennie

 

Dla wielu klientów zza granicy zakupy w Polsce stanowią element stałego modelu gospodarowania budżetem domowym. Transgraniczny handel detaliczny staje się zauważalnym zjawiskiem w lokalnej gospodarce. 

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

red. / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie