Interwencja Brauna w szpitalu w Oleśnicy. Jest wniosek o uchylenie immunitetu

Prokurator Generalny przekazał do Parlamentu Europejskiego wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie europosła Grzegorza Brauna do odpowiedzialności karnej - poinformowała prok. Anna Adamiak. Chodzi m.in. o wydarzenia w szpitalu w Oleśnicy.
- Prokurator Generalny Adam Bodnar skierował do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego wniosek o uchylenie immunitetu posłowi do PE Grzegorzowi Braunowi - poinformowała rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak.
Jak dodała, "jest to kolejny wniosek do PE o uchylenie immunitetu wobec Grzegorza Brauna jednakże w innym postępowaniu".
ZOBACZ: Kłótnia w programie radiowym. Przemysław Czarnek wyszedł ze studia
"Wniosek o uchylenie immunitetu jest niezbędny dla dalszego prowadzenia postępowania karnego, a w tym do sporządzenia postanowienia o przedstawieniu zarzutów Grzegorzowi Braunowi, a następnie wykonania czynności procesowych z jego udziałem" - zaznaczyła prok. Adamiak w komunikacie.
Immunitet Grzegorza Brauna. Jest wniosek o uchylenie
- Wniosek dzisiejszy został sporządzony w postępowaniu prowadzonym w Prokuraturze Okręgowej we Wrocławiu. Sprawa ta została wszczęta 16 kwietnia przez prokuraturę w Oleśnicy w związku ze zdarzeniami, jakie miały miejsce z udziałem europosła - wyjaśniła na konferencji prasowej prok. Adamiak.
Sprawa dotyczy wydarzeń z 16 kwietnia, gdy Braun, wówczas kandydat w pierwszej turze wyborów prezydenckich, próbował dokonać "zatrzymania obywatelskiego" ginekolożki Gizeli Jagielskiej w szpitalu w Oleśnicy, wykonującej tam legalne aborcje. Lekarka przeprowadziła zabieg terminacji ciąży u pacjentki w dziewiątym miesiącu. Braun wtargnął na oddział i zamknął się w pomieszczeniu z ginekolożką, uniemożliwiając jej wykonywanie obowiązków służbowych.
Prokurator przekazała, że do tej sprawy dołączono jeszcze dwa inne postępowania, w których "gromadzono materiał dowodowy w związku z innymi zrachowaniami europosła".
ZOBACZ: Starcie koalicjantek w sieci. "Pracowałam na panią 10 lat"
- Uwzględniając wszystkie postępowania, które znalazły miejsce w jednym postępowaniu Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, opracowano wniosek o uchylenie immunitetu. Swoim zakresem obejmuje sześć przestępstw - mówił Adamiak.
Sprawa Grzegorza Brauna. Prokuratura o sześciu przestępstwach
Adamiak wyjaśniła, że cztery z tych przestępstw odnoszą się bezpośrednio do doktor Gizeli Jagielskiej. - Jeżeli chodzi o te cztery zachowania jest ona osobą pokrzywdzoną - mówiła prokurator. - Dwa czyny dotyczą innych zachowań europosła - dodała.
Pierwszy z tych czynów dotyczy pozbawienia wolności ginekolożki, "poprzez uniemożliwienie jej opuszczenia gabinetu i wykonywania obowiązków zawodowych" oraz naruszenia nietykalności cielesnej lekarki, "poprzez jej popychanie i przytrzymywanie rękami". Dodatkowo prokuratura zarzuca Braunowi, że znieważył Jagielską "słowami powszechnie uznanymi za obelżywe" oraz pomówił ją o postępowanie, które "może narazić ją na utratę zaufania potrzebnego dla wykonywania zawodu lekarza i poniżyć ją w opinii publicznej".
ZOBACZ: Kaczyński proponuje rząd techniczny. Mentzen: Zapraszam na spotkanie. Omówmy to
Dwie pozostałe sprawy dotyczą - jak czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej - "publicznego nawoływania w dniu 14 grudnia 2023 r. za pośrednictwem sieci do nienawiści na tle różnic wyznaniowych oraz do popełnienia występku przeszkadzania aktom religijnym określonego oraz występku obrazy uczuć religijnych".
Chodzi o śledztwo w związku ze zgaszeniem przez Brauna - przy użyciu gaśnicy - świec chanukowych w grudniu 2023 r. w Sejmie. W wywiadzie w kontekście tego wydarzenia, Grzegorz Braun "zawarł wypowiedź wyrażającą aprobatę oraz zachęcającą widzów i słuchaczy do podejmowania tego typu zachowań, a także określił Chanukę jako przejaw celebracji stanowiącej zagrożenie dla polskich katolików, któremu to zagrożeniu należy przeciwdziałać" - czytamy.
Ostatnia sprawa dotyczy zniszczenia przez Brauna 18 marca w Opolu dziesięciu plakatów Stowarzyszenia Tęczowe Opole.
Czytaj więcej