Czechy oskarżają Chiny o cyberatak. Szef NATO reaguje

Świat
Czechy oskarżają Chiny o cyberatak. Szef NATO reaguje
PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
Mark Rutte

- Z coraz większym zaniepokojeniem obserwujemy rosnący w siłę model złośliwych działań cybernetycznych pochodzących z Chin - przekazał w środę Mark Rutte. Wcześniej czeski rząd oskarżył Chiny o cyberataki. Rutte wezwał do zaprzestania podobnych działań i "przestrzegania prawa międzynarodowego".

Zobacz więcej

Rząd Czech obarczył Chiny odpowiedzialnością za złośliwą kampanię cybernetyczną wymierzoną w jedną z sieci komunikacyjnych MSZ. Szef dyplomacji Jan Lipavsky poinformował w środę, że wezwał chińskiego ambasadora w Pradze do gmachu resortu spraw zagranicznych.

Czechy oskarżyły Chiny o cyberatak na sieć informacyjną

W oświadczeniu przekazano, że działalność Chin trwa od 2022 r. i dotknęła instytucje z listy infrastruktury krytycznej. Według władz czeskich ataki przeprowadziła grupa APT31, która powiązana jest ze służbą wywiadowczą Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego Chińskiej Republiki Ludowej.

 

ZOBACZ: Unia Europejska zaostrza limity. Nowe wytyczne już weszły w życie

 

Dochodzenie w sprawie ataków prowadziły wspólnie Służba Bezpieczeństwa Informacji, Wywiad Wojskowy, Biuro Stosunków Zagranicznych i Informacji oraz Krajowe Biuro Bezpieczeństwa Cybernetycznego i Informacyjnego.

 

Lipavsky napisał w sieci społecznościowej X, że w MSZ działa już nowy i bezpieczniejszy system komunikacji.

Mark Rutte wzywa do przestrzegania prawa

Sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Mark Rutte wydał w środę oświadczenie w sprawie. Wyraził solidarność z Republiką Czeską. Jak podkreślił, NATO przyjmuje do wiadomości, że czeski rząd obarczył odpowiedzialnością za cyberatak ChRL, a konkretnie grupę APT31, która jest powiązana z chińskim Ministerstwem Bezpieczeństwa Państwowego.

 

Akcja ta była skierowana przeciwko niejawnej sieci czeskiego MSZ, powodując - jak podkreślił Rutte - "szkody i zakłócenia".

 

ZOBACZ: Szef NATO udał się do rezydencji Trumpa na Florydzie. Rutte ma przydomek "zaklinacza Trumpa"

 

"Z coraz większym zaniepokojeniem obserwujemy rosnący w siłę model złośliwych działań cybernetycznych pochodzących z ChRL" - zaznaczył sekretarz generalny NATO.

 

"Wzywamy wszystkie państwa, w tym ChRL, do powstrzymania się od złośliwych działań w cyberprzestrzeni, do przestrzegania prawa międzynarodowego, do wywiązywania się ze swoich publicznych deklaracji i zobowiązań międzynarodowych oraz do działania w ramach odpowiedzialnego zachowania państw w cyberprzestrzeni, co zostało potwierdzone przez wszystkich członków ONZ" - podkreślił Rutte w oświadczeniu .

Unia Europejska zaniepokojona działaniem Chin

Do ataków odniosła się także szefowa unijnej dyplomacji - Kaja Kallas, która odnotowała wzrost takich działań powiązanych z ChRL w ostatnich latach i zapowiedziała, że będzie podnosić tę kwestię w rozmowach ze stroną chińską.

 

ZOBACZ: Akcja rosyjskich hakerów w Polsce. Celem transporty do Ukrainy

 

Kallas podkreśliła, że UE uznaje, iż "wspierany przez państwo chińskie podmiot ponosi odpowiedzialność za złośliwą kampanię cybernetyczną wymierzoną w Czechy". Podkreśliła, że liczba takich złośliwych działań cybernetycznych powiązanych z Chinami, a wymierzonych w UE i jej państwa członkowskie, wzrosła w ostatnich latach. Wyraziła też solidarność z Czechami.

 

- W 2021 r. wezwaliśmy chińskie władze do podjęcia działań przeciwko złośliwym działaniom cybernetycznym podejmowanym z ich terytorium. Od tego czasu kilka państw członkowskich przypisało podobne działania na szczeblu krajowym. Wielokrotnie wyrażaliśmy nasze obawy podczas dwustronnych kontaktów i będziemy to nadal robić w przyszłości - oświadczyła Kallas.

aba/anw / pap/polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!