"Partia Oszustów". Burza w Sejmie po słowach posła KO w Polsat News

- Platforma Obywatelska znowu przedstawiła swój skrót. PO znaczy partia oszustów. Tak jak kiedyś mówił pan Sikorski - dwa razy obiecać to jak dać - powiedział Jan Kanthak podczas sejmowego posiedzenia. Posłowie pokłócili się o słowa Przemysława Witka, który pytany w Polsat News o postulaty Sławomira Mentzena odparł: "Cóż szkodzi obiecać".
Podczas 35. posiedzenia Sejmu posłowie podjęli temat słów Przemysława Witka, które padły podczas programu "Debata Gozdyry". Jan Kanthak z PiS stwierdził, że jest to skrót programu i działań PO.
- Cóż szkodzi obiecać, cóż szkodzi obiecać! Szukam posła Wikta, ale to też słowa do pana marszałka Szymona Hołowni. Platforma Obywatelska znowu swój skrót przestawiła. PO znaczy Partia Oszustów. Tak jak kiedyś mówił pan Sikorski - dwa razy obiecać to jak dać - Jan Kanthak.
Burza w Sejmie po słowach Przemysława Witka
Poseł dodał, że to "jest wasza prawdziwa twarz". - To jest też prawdopodobnie nowe hasło Rafała Trzaskowskiego: Cóż szkodzi obiecać. Polacy otwórzcie oczy - powiedział, na co posłowie PiS zaczęli klaskać.
ZOBACZ: Przedłużenie czasowego ograniczenia prawa do azylu. Sejm zdecydował
Kiedy poseł odszedł z mównicy, sprawę skomentował Szymon Hołownia. - Pan Kanthak nie złożył wniosku. Pan poseł sobie poużywał, wyżył się na mnie, wyżył się na was, każdy ma inne metody na rozpoczynanie dnia. Jeden pije kawę, drugi przyjdzie i sobie bluźnie - powiedział.
W odpowiedzi na słowa posła PiS, Konrad Frysztak z PO chciał złożyć wniosek formalny o przerwę. Podszedł do mównicy i zwrócił się do opozycji, odpowiadając na wszystkie poprzednie zarzuty.
ZOBACZ: "Uderzył mnie". Poseł PiS o awanturze w hotelu poselskim
- Chciałbym złożyć wniosek formalny i poprosić o przerwę, by ci państwo mogli wytłumaczyć się z obietnic i kłamstw składanych bezbronnemu staruszkowi, przez waszego kandydata. Człowiekowi, który oddał swoje mieszkanie. To są kłamstwa, to są oszustwa. Przestrzegam emerytów i emerytki, przestrzegam Polki i Polaków, seniorów i seniorki - nie dajcie się na brać na oszustwa tego człowieka - powiedział poseł PO.
Dodał także, aby 1 czerwca iść na wybory i "zagłosować za normalnością". Do mównicy chciał podejść jeszcze Radosław Fogiel z PiS, ale Szymon Hołownia nie pozwolił na to, kwitując swoją odmowę słowami "życie".
Przemysław Witek: "Cóż szkodzi obiecać"
Przemysław Witek z KO był gościem w "Debacie Gozdyry" na antenie Polsat News. Tam został zapytany o postulaty, które przygotował Sławomir Mentzen, jako główne założenia swojej partii reprezentujące poglądy jego wyborców. Lider Konfederacji oczekuje, że zarówno Rafał Trzaskowski, jak i Karol Nawrocki podpiszą je, aby ewentualnie zyskać poparcie jego elektoratu.
Wśród postulatów jest m.in. zastrzeżenie, że żadne podatki nie zostaną podwyższone i nie będzie wprowadzanych nowych. Przemysław Witek powiedział, że na to można "zdecydowanie" się zgodzić.
ZOBACZ: "Cóż szkodzi obiecać". Słowa posła KO niosą się po sieci
- Nie wprowadzicie już nigdy żadnych nowych podatków? Jest pan pewien, że nie będą potrzebne żadne nowe podatki? - dopytywała Agnieszka Gozdyra. Poseł odparł na to: - Cóż szkodzi obiecać.
-Słucham? - dopytywała z niedowierzaniem Agnieszka Gozdyra. Chwilę później pozostali goście zaczęli się śmiać, a Przemysław Witek powiedział, że jego słowa "to tylko żart".
Wciąż się śmiejąc poseł dodał, że "nie potrafi deklaratywnie odpowiedzieć na pytanie".
"Tak nie powinno być". Reakcja polityków na słowa posła KO
Słowa posła z Koalicji Obywatelskiej skomentowała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Ministra pracy w programie "Graffiti" powiedziała, że "tak nie powinno być", a polityk nie może obiecywać, czegoś, czego nie jest w stanie wykonać dla obywateli.
- Tak oczywiście być nie powinno. Polityk powinien być uczciwy, wiarygodny i obiecywać to, czego jest w stanie dotrzymać. Bo wyborcy nie są głupi, wyborcy doskonale czują fałsz, czują jakąś obłudę - powiedziała.
ZOBACZ: Minister ocenia wynik wyborów. "To sygnał dla całej klasy politycznej"
Dodała także, że "śmieszne" jest zachowanie Sławomira Mentzena, który próbuje "wykorzystać swoje pięć minut" i stawiać warunki kandydatom w II turze wyborów prezydenckich.
Na platformie X do komentarza posła Witka odniósł się Mariusz Błaszczak. "Dziękujemy posłowi Witkowi z PO za przedwczesne ujawnienie hasła wyborczego Rafała Trzaskowskiego. 'Cóż szkodzi obiecać…' oficjalnie wchodzi do kanonu, tak jak kiedyś 'weź kredyt, zmień pracę'. To hasło oddaje duszę partii Donalda Tuska" - napisał na platformie X.
Również Beata Szydło skomentowała kontrowersyjną wypowiedź Witka. - Koalicja Obywatelska to Tusk. Zastępcą Tuska jest Trzaskowski. Pamiętajcie zatem wybierając nowego prezydenta Rzeczpospolitej, że ich projekt, ich program dla Polski streszcza się w tym prostym zdaniu - "cóż szkodzi obiecać". Trzaskowski obieca w tej chwili wszystko, a potem niczego nie dotrzyma - powiedziała w nagraniu opublikowanym na platformie X.
Sprawę skomentowała posłanka partii Razem - Paulina Matysiak. "Czy 'cóż szkodzi obiecać' będzie nowym 'zmień pracę, weź kredyt'? Zapraszam do kulturalnej dyskusji" - napisała na platformie X.
Czytaj więcej