Masz zatkane zatoki i kaszel? Winowajcą może być grzejnik

Ciekawostki

Wraz z nadejściem zimy i spadkiem temperatur, coraz częściej uruchamiamy kaloryfery, aby ogrzać nasze domy i mieszkania. Choć to zapewnia komfort cieplny, ma także swoje wady. Nadmierne ciepło i suche powietrze mogą prowadzić do wielu problemów zdrowotnych, takich jak zatkane zatoki i kaszel. Jak temu zapobiegać? Jaka jest optymalna temperatura w pomieszczeniach?

Masz zatkane zatoki i kaszel? Winowajcą może być grzejnik
iStock
Grzejniki jako problem zatkanych zatok
Zobacz więcej

Już na początku sezonu grzewczego grzejniki mogą negatywnie wpływać na nasze zdrowie. Przez cały rok gromadzą na sobie kurz i inne zanieczyszczenia, które po uruchomieniu ogrzewania unoszą się w powietrzu i rozprzestrzeniają po całym pomieszczeniu. Efekt? Mogą pojawić się reakcje alergiczne, ból gardła, problemy z zatokami, kaszel i kichanie.

Suche powietrze. Tak może nam zaszkodzić

Dodatkowym problemem jest niewłaściwa regulacja temperatury w pomieszczeniach. Grzejniki wysuszają powietrze, co prowadzi do dyskomfortu w gardle i nosie. Wysuszona śluzówka nosa gorzej radzi sobie z wyłapywaniem zanieczyszczeń i drobnoustrojów. To utrudnia samooczyszczanie zatok i zwiększa ryzyko infekcji.

 

Z kolei naturalnie nawilżona działa jak bariera ochronna, ograniczając dostęp drobnoustrojów do dróg oddechowych. Gdy jednak wysycha, łatwiej o przeziębienie lub zapalenie zatok. Dziennik "The Guardian" cytuje profesora Johna Duranta z Uniwersytetu Tufts w USA, który bada jakość powietrza w zamkniętych pomieszczeniach.

 

ZOBACZ: Wystarczy włożyć to za kaloryfer. Zaoszczędzisz na ogrzewaniu

 

Według jego opinii, zwyczaj nagrzewania pokoi i braku wietrzenia zimą może negatywnie wpłynąć na jakość powietrza w pomieszczeniu. Alergeny i zanieczyszczenia mieszają się wtedy z substancjami chemicznymi, np. ze środków czyszczących, powodując podrażnienia dróg oddechowych. Zbyt mocne ogrzewanie i brak wentylacji, szczególnie w pomieszczeniach, gdzie przebywa więcej osób, zwiększa także stężenie dwutlenku węgla. To może prowadzić do zmęczenia, złego samopoczucia i bólów głowy.

Zbyt ciepło w pokojach? Skutki bywają dotkliwe

Według publikacji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dotyczącej warunków mieszkaniowych, zbyt wysoka temperatura w pomieszczeniach może negatywnie wpływać na zdrowie. Badania holenderskich naukowców z 2016 roku wykazały, że podniesienie temperatury o jeden stopień pogorszyło jakość snu u 24 proc. badanych seniorów.

 

ZOBACZ: To idealny sposób na suszenie grzybów. Zachowują swój smak i aromat

 

Natomiast badania specjalistów ze słoweńskiego Uniwersytetu w Ljubljanie zwróciły uwagę na wzrost liczby objawów sercowo-naczyniowych przy większym obciążeniu cieplnym i pogorszonej jakości powietrza. Przegrzane i niewietrzone pomieszczenia mogą prowadzić do szeregu problemów zdrowotnych. Poza problemami z zatokami, gardłem czy bólami głowy mogą wystąpić także krwawienia z nosa oraz odwodnienie.

Wysuszone pomieszczenia. Oto jak z tym walczyć

Istnieje kilka prostych sposobów, aby zminimalizować negatywny wpływ suchego powietrza w mieszkaniu. Przede wszystkim warto utrzymywać odpowiednią temperaturę. Według WHO optymalna temperatura w pomieszczeniach wynosi od 18 do 24 stopni Celsjusza, a zimą w Polsce zaleca się utrzymanie temperatury na poziomie 20-22 stopni.

 

ZOBACZ: Kawa pomaga schudnąć, ale to nie wszystko. Ustalenia naukowców

 

Pomocne mogą być nawilżacze powietrza. Nie warto także rezygnować z regularnego wietrzenia pomieszczeń, nawet zimą. Zaleca się także dbanie o odpowiednie nawodnienie organizmu. Dodatkowo sprzątanie i regularna wymiana pościeli mogą ograniczyć ilość kurzu i zanieczyszczeń w mieszkaniu.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

red / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie