Niemcy zamknęli dwie bazy wojskowe. Wskazują na sabotaż

Świat
Niemcy zamknęli dwie bazy wojskowe. Wskazują na sabotaż
Wikimedia Commons
Niemcy obawiają się, że w dwóch bazach wojskowych prawdopodobnie doszło do sabotażu

Koszary w niemieckiej Kolonii zostały zamknięte po tym, jak okazało się, że dostarczana do nich woda najpewniej jest zatruta. W ogrodzeniu wykryto bowiem dziurę, co wskazuje na możliwy sabotaż. Kilkanaście godzin później odcięto drugą bazę w Geilenkirchen, gdzie stacjonują samoloty NATO. Tamtejsza woda również może być skażona.

W środę niemieckie media rozpisywały się o sabotażu, do którego mogło dojść na terenie koszar Bundeswehry w Kolonii. W związku z tym teren, gdzie mieszczą się biura m.in. dowodzenia, jak i cywilne, został odgrodzony i zamknięty.

 

Obok tego obiektu swoją siedzibę ma także lotnictwo Federalnego Ministerstwa Obrony. Decyzję podjęto po odkryciu, że woda dostarczana do koszar może być zatruta. Teren posiada własny wodociąg, co wskazywałoby na celowe działanie. 

Zamknięto niemieckie koszary. Woda najpewniej jest skażona

Niemiecki "Der Spiegel" podał, że w środę rano policjanci dokonali przeglądu budynków. W części płotu prowadzącego do koszar znaleziono dziurę. - Istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa – stwierdził podpułkownik Ulrich Fonrobert.

 

ZOBACZ: Rosyjski sabotaż w Polsce. Premier ujawnia nowe informacje


Łącznie na terenie obiektu stacjonuje 4300 żołnierzy, jest też 1200 pracowników cywilnych. Wszystkim zakazano picia i używania wody z koszar. W wewnętrznym komunikacie poproszono ponadto o zgłoszenie ewentualnych "nietypowych zachowań".  


Władze poszukują potencjalnych sprawców. Wewnętrzne raporty Bundeswehry sugerujące sabotaż pojawiły się już we wtorek wieczorem, gdy w pobliżu płotu wokół koszar zauważono podejrzaną osobę. Gdy zorientowała się ona, że jest obserwowana, uciekła.

Sabotaż w bazie NATO. Kolejny obiekt w Niemczech zamknięty

Początkowo nie uściślano, jak teren koszar będzie zamknięty. Jednak w środę około 13:30 agencja Reutera, powołująca się na podpułkownika Fonroberta, podała, że "drzwi koszar powinny się otworzyć w ciągu najbliższych minut".  

 

ZOBACZ: Niemcy ścigają Ukraińca ws. Nord Stream. Jest polski wątek


Jednakże godzinę później około 14:30 ta sama agencja podała, że zamknięto kolejną niemiecką bazę - lotniczą, NATO, w Geilenkirchen. Również tam podejrzewa się, że mogło dojść do sabotażu - dostarczana do obiektu woda także jest skażona.

Karina Jaworska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie