Ostrzeżenia przed burzami. Zaobserwowano niecodzienne zjawisko

Polska
Ostrzeżenia przed burzami. Zaobserwowano niecodzienne zjawisko
Sieć Obserwatorów Burz - Obserwatorzy.info/ Pjotras, Miedziana Góra//Daniel Delkowski
Lejek kondensacyjny w woj. świętokrzyskim i zalania w miejscowości Rybna

Do godziny 19 strażacy w związku z frontem burzowym na południu Polski odebrali 580 zgłoszeń. Utrudnienia pojawiły się m.in. w woj. kujawsko-pomorskim, gdzie z powodu ulewy zablokowana jest droga krajowa. W sieci udostępniono także zdjęcia ciekawego zjawiska w woj. świętokrzyskim - lejka kondensacyjnego.

Po godzinie 12 Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło przed burzami oraz intensywnymi opadami deszczu i gradu. Mieszkańcom woj. śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, małopolskiego i części łódzkiego, lubuskiego i wielkopolskiego. RCB radziło, by pozostać w domu i unikać otwartych przestrzeni. Według IMGW silne burze trwają obecnie na południu Polski.

 

Po godzinie 18 ostrzeżenia przed burzami zostały rozszerzone o kolejne powiaty woj. wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego.

Informacje o skutkach burz. Na niebie lejek kondensacyjny

Z informacji IMGW z godziny 16 wynika, że najgroźniejsze burze wystąpiły w okolicy Opola oraz w rejonie Andrychowa i Pszczyny. Notowane były tam opady deszczu o natężeniu do 30 mm/h. Miejscami grad i porywy wiatru do 70 km/h.

 

ZOBACZ: Prognoza na weekend. Przed nami załamanie pogody

 

Sieć Obserwatorów Burz przekazała w serwisie X, że w woj. świętokrzyskim pojawił się lejek kondensacyjny. "Nie miał kontaktu z ziemią" - dodano. Zjawisko to wskazuje na istnienie mniej lub bardziej silnego wiru i jest to rotująca chmura, która tworzy się w wyniku kondensacji pary wodnej. 

 

 

Pojawiają się także pierwsze informacje o szkodach - wskutek opadów deszczu o charakterze burzowym na stacji Odolanów na rzece Barycz został przekroczony stan ostrzegawczy.

 

W wyniku zalania jezdni zablokowana była także droga krajowa nr 15 w Gniewkowie (woj. kujawsko-pomorskie).

Kilkaset zgłoszeń o skutkach burz

Do godziny 19 strażacy w związku z frontem burzowym na południu Polski odebrali 580 zgłoszeń - wynika z informacji przekazanych PAP przez rzecznika PSP st. bryg. Karola Kierzkowskiego. 

 

Z danych PSP wynika, że najwięcej zgłoszeń strażacy odebrali w województwach:

  • małopolskim - 135,
  • wielkopolskim - 115,
  • śląskim - 75,
  • opolskim - 75.

 

Główne działania strażaków polegają na usuwaniu wiatrołomów ze szlaków komunikacyjnych oraz wypompowywaniu wody z zalanych posesji i udrażnianiu przepustów.

Jak chronić się w czasie burzy? 

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wcześniej podało, jak zabezpieczyć się w przypadku silnej burzy. Należy wówczas usunąć z parapetów i podwórek wszystkie przedmioty, które mogą zostać porwane przez wiatr, przeparkować samochody w bezpieczne miejsce - jeżeli wcześniej były zaparkowane pod drzewami - oraz zapewnić bezpieczeństwo swoim zwierzętom, zwłaszcza tym przebywającym na zewnątrz.

 

Na wypadek burzy warto też przygotować oświetlenie zastępcze, czyli latarki z zapasem baterii - ponieważ wiatr może uszkodzić linie energetyczne.

 

ZOBACZ: Niebezpieczne burze nad Polską. Połowa kraju objęta alertami

 

Przy trudnych warunkach pogodowych kierowcy powinni też uważać podczas jazdy samochodem - chodzi m.in. o mogące się łamać konary i drzewa oraz o ryzyko zdmuchnięcia pojazdu przy wyjeździe z osłoniętej drogi na otwartą przestrzeń.

 

"O przypadkach, które Waszym zdaniem mają lub mogą mieć znaczenie dla bezpieczeństwa, należy niezwłocznie informować straż pożarną, dzwoniąc pod numer alarmowy 112" - apeluje RCB.

Karolina Gawot / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie