Warszawa. Niebezpieczny incydent w centrum. Najnowsze ustalenia śledczych

Polska
Warszawa. Niebezpieczny incydent w centrum. Najnowsze ustalenia śledczych
Pixabay
16-latek trafi do schroniska dla nieletnich. Zdjęcie ilustracyjne

16-latek, którego zatrzymano w związku z podpaleniem synagogi w Warszawie, został umieszczony w schronisku dla nieletnich na okres trzech miesięcy. Nieletniemu sprawcy grozi kara więzienia nawet do 10 lat.

Sąd uwzględnił wniosek prokuratury o umieszczenie 16-latka, podejrzanego o podpalenie synagogi, w schronisku dla nieletnich na okres trzech miesięcy. Rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej prok. Szymon Banna zaznaczył, że postępowanie w tej sprawie toczy się w trybie ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich.

 

- Prokuratura złożyła wniosek o pociągnięcie nieletniego do odpowiedzialności jak dorosłego w trybie kodeksu postępowania karnego - powiedział.

Warszawa. Próba podpalenia w centrum. Najnowsze ustalenia śledczych

Do próby podpalenia synagogi doszło w nocy z wtorku na środę. Ambasador Izraela w Polsce przekazał, że ktoś rzucił w budynek tzw. koktajlem Mołotowa.

 

Nie doszło do pożaru, a zniszczeniu uległa jedynie część elewacji. Synagoga Nożyków przy ulicy Twardej 6 jest jedyną zachowaną i działającą przedwojenną warszawską synagogą.

 

ZOBACZ: Warszawa. Próba podpalenia synagogi. Prezydent zabrał głos

 

Komenda Stołeczna Policji przekazała, że 1 maja wieczorem udało się zatrzymać podejrzanego w tej sprawie – to 16-letni obywatel Polski. Był zaskoczony interwencją policji. Nie chciał rozmawiać z funkcjonariuszami i nie zdradził swoich motywów.

Atak potępili politycy

- Jest to obywatel Polski. Był zaskoczony naszym widokiem. Nie chciał w żaden sposób wytłumaczyć motywów swojego postępowania - powiedział Polsat News rzecznik stołecznej policji Robert Szumiata.

 

ZOBACZ: Warszawa. Zaufała nowo poznanemu mężczyźnie. Policjanci usłyszeli wołanie z piwnicy

 

Do tej pory chłopak nie był notowany w policyjnych kartotekach. Będzie odpowiadał przed sądem jako dorosły. Usłyszał już zarzuty z artykułu 163 Kodeksu karnego mówiącego o tym, że "kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru podlega karze do 10 lat więzienia".

 

Atak potępili m.in. prezydent Andrzej Duda, szef MSZ Radosław Sikorski, naczelny rabin Polski oraz ambasadorzy Izraela i Stanów Zjednoczonych. 

Aldona Brauła / mak / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie