Obietnica szybkiego przypływu gotówki i wojskowego sprzętu z USA napędza ukraiński rząd do walki z rosyjskim okupantem. Premier Denys Szmyhal ogłosił, że na rozbudowę fortyfikacji przeznaczono osiem miliardów hrywien. - Naszym zadaniem jest stworzenie niezawodnego wału obronnego, który będzie chronił naszych żołnierzy - oznajmił ukraiński premier.

Ukraina stworzy "niezawodny wał obronny". Deklaracja premiera — AP/Efrem Lukatsky

Ukraińcy pracują nad umocnieniami na wschodzie kraju

Zobacz więcej

We wtorek ukraiński rząd ogłosił, że przeznaczy osiem miliardów hrywien (około 815 mln złotych) na budowę fortyfikacji na wschodzie kraju - donosi serwis Unian.ua.

Premier Denys Szmyhal podkreślił, że od początku tego roku na wzmocnienie linii obronnych przeznaczono już niemal 38 mld hrywien (prawie 3,8 mld złotych) i zapewnił, że Ukraina zamierza kontynuować rozbudowę fortyfikacji.

Ukraina stawia fortyfikacje. Zęby smoka i rowy mają chronić żołnierzy

- Nie zamierzamy na tym poprzestać. Naszym zadaniem jest stworzenie niezawodnego wału obronnego, który będzie chronił naszych żołnierzy i dawał więcej przewagi naszej armii na polu bitwy - powiedział premier Ukrainy.

ZOBACZ: Ambasador Francji o żołnierzach NATO w Ukrainie. Wskazał na ministra Radosława Sikorskiego

Dodał, że wszystkie dodatkowe środki finansowe uzyskiwane z przychodów państwa i od zagranicznych sojuszników posłużą wzmacnianiu zdolności obronnych Ukrainy - podaje ukraiński serwis.

W kwietniu Wołodymyr Zełenski w obwodzie charkowskim odwiedził budujących struktury obronne i fortyfikacje w pobliżu granicy z Federacją Rosyjską, podkreślając, że Ukraina jest gotowa bronić swoich terytoriów.

ZOBACZ: Ukraina potrzebuje młodszych żołnierzy. Zełenski tłumaczy się z decyzji

Według Ołeha Syniehubowa, gubernatora obwodu charkowskiego, fortyfikacje składają się z rozległego systemu okopów, ziemianek i innych rodzajów schronów. W obwodzie charkowskim stawia się również zapory liniowe - w ich skład wchodzą betonowe piramidy, "zęby smoka", rowy przeciwczołgowe.

Nowe środki dla walczącej Ukrainy. Część sprzętu już w Polsce

W sobotę po wielomiesięcznej blokadzie amerykańska Izba Reprezentantów przegłosowała ustawę o pomocy dla Ukrainy o wysokości 61 mld dolarów, z czego 23 mld to środki na uzupełnianie ubytków w arsenale w wyniku darowania sprzętu Ukrainie, 13,8 mld na zakup sprzętu dla Ukrainy, a 11,3 mld na utrzymanie sił USA w regionie - przypomina AFP.

Projekt, nad którym we wtorek zagłosuje amerykański Senat daje prezydentowi możliwość przekazania uzbrojenia o wartości niemal ośmiu miliardów dolarów.

ZOBACZ: Brytyjski sprzęt trafi do Polski. Rishi Sunak ujawnił szczegóły

Według anonimowych źródeł CNN wielka część sprzętu, który miałby trafić na Ukrainę jest już wstępnie rozmieszczona w magazynach w Niemczech i Polsce.

We wtorek odwiedzający Warszawę premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak ogłosił, że również Wielka Brytania zapewni dodatkowe 500 mln funtów natychmiastowego finansowania w celu wsparcia najpilniejszych potrzeb wojskowych Ukrainy jak np. zakup amunicji i dronów.

ZOBACZ: Ważna zmiana dla Ukraińców w Polsce. Dmytro Kułeba ogłosił decyzję

Dodatkowo ministerstwo obrony przekaże ukraińskim siłom zbrojnym pakiet sprzętu wojskowego, obejmujący 60 łodzi bojowych, ponad 400 pojazdów, ponad 1600 pocisków rakietowych i 4 mln sztuk amunicji do broni strzeleckiej.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: Polacy szkolą ratowników w Etiopii. "Rannych wożą tam taksówki"