Śmierć Polaka w Strefie Gazy. Rodzina ma ważny apel
Prezydent Przemyśla spotkał się z rodziną Damiana Sobola. Ustalono zasady pomocy i wsparcia przy sprowadzaniu ciała Polaka do ojczyzny. Wojciech Bakun przekazał także ważny apel od bliskich zmarłego wolontariusza.
Prezydent Przemyśla, Wojciech Bakun powiadomił w mediach społecznościowych, że spotkał się z rodziną Damiana Sobola. Wspólnie ustalili zasady współpracy i pomocy. Prezydent przekazał także ważny komunikat od bliskich wolontariusza.
Śmierć Damiana Sobola. Rodzina apeluje
Ważny komunikat, który przekazuje na prośbę rodziny jest taki, że ani rodzina, ani nikt z bliskich nie organizuje, nie akceptuje, ani nie daje pozwolenia na prowadzenie jakichkolwiek zbiórek na rzecz wsparcia rodziny czy też na koszty sprowadzenia Damiana do Polski - przekazał Bakun w mediach społecznościowych.
Prezydent dodał, że rodzina otrzyma pomoc od MSZ, wydziałów konsularnych oraz samorząd. Wsparcie oferuje także World Central Kitchen, w której pracował Damian Sobol.
ZOBACZ: Śledztwo ws. ataku na konwój w Strefie Gazy. Izrael przedstawił wnioski
Wojciech Bakun przekazał, że obecnie najważniejsze jest ściągniecie ciała Damiana do Polski, a także organizacja pogrzebu. Upamiętnienie go nastąpi dopiero później.
"Sprawami dotyczącymi upamiętnienia, a być może zapoczątkowanie jakiegoś dzieła, które byłoby zgodne z wolą rodziny i Damiana zajmiemy się po pogrzebie. Bardzo proszę o uszanowanie decyzji rodziny i najbliższych" - dodał prezydent Przemyśla.
Ustalenia izraelskiej armii
Armia Izraela zakończyła wewnętrzne śledztwo dotyczące ataku na konwój humanitarny w, którym zginęli wolontariusze z kilku państw, w tym także z Polski. W raporcie czytamy, że postępowanie wykazało, że doszło do pomyłki, a osoby zatwierdzające atak były przekonane, że ostrzał trafi w uzbrojonych członków Hamasu.
W raporcie zapewniono, że armia izraelska uważa pomoc humanitarną za niezwykle ważną. Zobowiązano się także do kolejnych działań mających na celu "koordynację i wsparcie ich poczynań, zapewniając jednocześnie ich bezpieczeństwo i ochronę życia".
ZOBACZ: Ambasador Izraela wezwany do MSZ. Demonstranci zakłócili konferencję
Damian Sobol był jednym z siedmiu wolontariuszy, którzy 1 kwietnia zginęli w Strefie Gazy. Konwój World Central Kitchen został ostrzelany przez wojsko Izraela.
Wolontariusze WCK przewozili żywność, która przybyła do Strefy Gazy statkiem z Cypru. Poza Damianem Sobolem zginęli także obywatele Australii, Wielkiej Brytanii oraz USA i Kanady. Zginął także palestyński kierowca.