Śmierć wolontariuszy w Strefie Gazy. Apel papieża
- Wyrażam mój głęboki żal z powodu wolontariuszy zabitych w chwili, gdy byli zaangażowani w dystrybucję pomocy humanitarnej w Gazie - powiedział papież Franciszek, podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Watykanie.

Na środowej audiencji generalnej papież Franciszek zabrał głos w sprawie śmierci wolontariuszy organizacji pomocowej World Central Kitchen, którzy zginęli w izraelskim ataku w Strefie Gazy. Wśród ofiar jest Polak, Damian Soból.
- Niestety wciąż napływają smutne wiadomości z Bliskiego Wschodu. Ponawiam moją stanowczą prośbę o natychmiastowe zawieszenie broni w Strefie Gazy - mówił do zgromadzonych na placu św. Piotra.
ZOBACZ: Polak ofiarą ataku w Strefie Gazy. Wojciech Szewko: Było to zrobione z premedytacją
- Wyrażam mój głęboki żal z powodu wolontariuszy zabitych w chwili, gdy byli zaangażowani w dystrybucję pomocy humanitarnej w Gazie - powiedział papież.
Ojciec święty zapewnił, że modli się za nich i za ich rodziny. - Ponawiam apel o to, by pozwolono ludności cywilnej, wycieńczonej i cierpiącej, na dostęp do pomocy humanitarnej i by natychmiast zostali uwolnieni zakładnicy - dodał.
Franciszek wzywał także do zakończenia wojny na Bliskim Wschodzie.
Papież o wojnie na Ukrainie
Papież wspomniał również o "umęczonej Ukrainie" i ofiarach tego konfliktu. Przekazał, że ma w rękach różaniec oraz Nowy Testament, który pozostawił żołnierz poległy na wojnie w Ukrainie. Mężczyzna miał na imię Ołeksandr i zginął w Awdijiwce w wieku 23 lat.
- Wojna niszczy zawsze. Pomyślmy o nich i módlmy się - wezwał papież, prosząc o chwilę ciszy, by zgromadzeni pomyśleli o poległych na wojnie.
Śmierć wolontariuszy w Strefie Gazy. Zginął Damian Soból
Do ataku na konwój humanitarny w Strefie Gazy, w którym zginęło siedmiu wolontariuszy World Central Kitchen (WCK),doszło 1 kwietnia.
Wśród ofiar jest Polak - Damian Soból z Przemyśla. Pozostałe ofiary ataku to obywatele Australii, i Wielkiej Brytanii oraz jedna osoba z obywatelstwem amerykańsko-kanadyjskim. Zginął także palestyński kierowca.
Do ostrzału rakietowego przyznała się armia izraelska, a premier Benjamin Netanjahu stwierdził, był to "tragiczny przypadek nieumyślnego trafienia niewinnych ludzi".
Polska oczekuje pełnego wyjaśnienia ze strony Izraela ws. śmierci Polaka.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej