Izraelski nalot na konsulat Iranu w Syrii. Nie żyje dowódca Al-Kuds

Świat
Izraelski nalot na konsulat Iranu w Syrii. Nie żyje dowódca Al-Kuds
Associated Press/Omar Sanadiki
Konsulat Iranu w Damaszku został całkowicie zniszczony w ataku, o który Teheran oskarża Tel Awiw

Rośnie bilans ofiar izraelskiego nalotu na konsulat Iranu w Syrii. Wśród nich jest dwóch wysokich rangą dowódców brygady Al-Kuds, należącej do Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej.

Do ataku na irańską placówkę dyplomatyczną w stolicy Syrii doszło w poniedziałek. Jego celem był znajdujący się w pobliżu ambasady budynek konsulatu. Zarówno media lokalne, jak i te kontrolowane przez Teheran obarczyły winą Izrael

 

Do 11 wzrósł bilans ofiar śmiertelnych nalotu na konsulat Iranu w stolicy Syrii Damaszku - podało w poniedziałek wieczorem Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. 

 

Jak dotąd Tel Awiw nie odniósł się do tych oskarżeń.

Nalot na konsulat Iranu w Syrii. Teheran zapowiada zemstę

Syryjskie ministerstwo obrony podało w oświadczyło, że budynek uległ w całości zniszczeniu, a wszystkie osoby przebywające w środku zginęły lub zostały ranne. Jak dodano, służby ratunkowe pracują nad wydobyciem spod gruzu ciał i uratowaniem potencjalnych ocalałych.

 

ZOBACZ: Premier Izraela przeszedł operację. Nowe informacje o stanie zdrowia Benjamina Netanjahu

 

Wcześniej obecny na miejscu ambasador Islamskiej Republiki Iranu w Damaszku Hossein Akbari przekazał, że nie żyje co najmniej pięć osób. Z kolei Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej informował, że w ataku życie straciło siedmiu jego członków, w tym dwóch wysokich rangą generałów: Mohammad Reza Zahedi i Mohammad Hadi Haji Rahimi.

 

Przemawiając przed zgliszczami konsulatu dyplomata oświadczył, że atak przeprowadziły izraelskie myśliwce F-35. Dyplomata zapowiedział również, że odpowiedź Teheranu na ten akt będzie stanowcza - informuje agencja AFP.

Biały Dom "bada sprawę"

Atak w Damaszku spotkał się również z szybką reakcją ministra spraw zagranicznych Iranu Hosejn Amir Abdollahijan. Jak podaje Reuters, w rozmowie ze swoim syryjskim odpowiednikiem szef MSZ powtórzył oskarżenie wobec Izraela. Podkreślił również, że tego typu działanie stanowi "naruszenie wszelkich międzynarodowych konwencji".

 

ZOBACZ: Iran, Chiny i Rosja na wspólnych manewrach wojskowych. To reakcja na ruch USA

 

- (Benjamin - red.) Netanjahu całkowicie stracił równowagę psychiczną z powodu kolejnych porażek izraelskiego reżimu w Strefie Gazy i nieosiągnięcia celów syjonistów - ocenił.

 

Do zdarzenia odniósł się także Biały Dom. Rzeczniczka prasowa Karine Jean Pierre poinformowała, że prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden jest świadomy doniesień o izraelskich nalotach na irański konsulat, a jego zespół "bada tę sprawę".

 

W ostatnich miesiącach napięcia na Bliskim Wschodzie wzrosły w związku z wojną w Strefie Gazy. W tym czasie Izrael wielokrotnie uderzał w cele powiązane z Iranem. Jak podaje AFP, w samym Damaszku w ciągu ostatnich ośmiu dni odnotowano pięć ataków.

Kajetan Leśniak / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie