Areszt dla trzech osób ws. Funduszu Sprawiedliwości. Wśród nich ksiądz
- Sąd zastosował tymczasowe aresztowanie wobec wszystkich trzech podejrzanych na okres trzech miesięcy - przekazał wiceprezes Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa, Grzegorz Krzysztofiuk w sprawie zatrzymanych w związku z Funduszem Sprawiedliwości. Sąd zdecydował się na ten ruch z uwagi na obawę matactwa procesowego, ucieczki oraz ze względu na wysoki wymiar grożącej im kary.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej sędzia Krzysztofiuk podkreślił, że postanowienia są nieprawomocne a zatrzymani, dwóch urzędników Ministerstwa Sprawiedliwości i beneficjent dotacji z Funduszu Sprawiedliwości, mają siedem dni na wniesienie ewentualnego zażalenia.
- W ocenie sądu rejonowego przesłanka dowodowa została spełniona - dodał. - Z postanowienia wynika, że maksymalna kara grożąca podejrzanym wynosi 10 lat pozbawienia wolności - mówił Krzysztofiuk.
ZOBACZ: Fundusz Sprawiedliwości. Schetyna o przeszukaniach: Nie mamy krótkiej pamięci
Dodał, że chodzi o artykuły 231, 271 i 296 Kodeksu karnego.
- Przestępstwa nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, przestępstwa wobec wiarygodności dokumentów i wyrządzenia szkody znacznej rozmiarów - podał sędzia mokotowskiego sądu rejonowego. Treść złożonych przez aresztowanych wyjaśnień jest niejawna.
Areszt tymczasowych dla zatrzymanych. Śledztwo ws. Funduszu Sprawiedliwości
Wśród aresztowanych osób jest duchowny Michał O. Duchowny uzyskał dla prowadzonej przez siebie Fundacji Profeto dotację w wysokości ponad 66 mln złotych z Funduszu Sprawiedliwości.
We wtorek funkcjonariusze ABW wkroczyli do mieszkań polityków prawicy w związku z nieprawidłowościami w przyznawaniu dotacji z Funduszu Sprawiedliwości. Śledztwo w tej sprawie trwa od lutego, służby weszły m.in. do nieruchomości Dariusza Mateckiego, Michała Wosia, Marcina Romanowskiego i byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
ZOBACZ: Prokuratura: Zarzuty dla zatrzymanych ws. Funduszu Sprawiedliwości, akta w domu Zbigniewa Ziobry
W wyniku tych działań prowadzonych na zlecenie Prokuratury Krajowej we wtorek zatrzymano pięć osób i postawiono im zarzuty. To czterech urzędników z Ministerstwa Sprawiedliwości, z departamentu Funduszu Sprawiedliwości i beneficjent dotacji - ks. Michał O., były egzorcysta i szef fundacji Profeto.
- Urzędnicy departamentu Funduszu Sprawiedliwości doprowadzili do wypłaty ponad 66 mln zł podmiotowi, który nie spełniał wymogów - mówił w środę rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Przekazał też, że już wcześniej prokuratura zatrzymała w tej sprawie dwie inne osoby.