"Porozmawiajmy o naszej wizji". Lewica domaga się szerokiej debaty o samorządzie
Wybory samorządowe już za dwa tygodnie. - Wzywam do debaty opozycję, na czele z Jarosławem Kaczyńskim, wzywam także moich przyjaciół z koalicji rządzącej. Spotkajmy się na wielkiej debacie samorządowej. Porozmawiajmy o naszej wizji samorządu - zaapelował Robert Biedroń.

Robert Biedroń chciałby debaty z liderami pozostałych ugrupowań przed kwietniowymi wyborami samorządowymi. Tematem dyskusji miałaby być "wizja samorządu".
- To się należy Polkom i Polakom. Niech zobaczą nasze pomysły na samorząd. Niech usłyszą naszą wizję na Polskę przyszłości - dodał zwracając się do Jarosława Kaczyńskiego, Donalda Tuska, Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni.
- Warto, żeby Polki i Polacy zobaczyli nas podczas tej debaty, żebyśmy my jako liderzy opowiedzieli o Polsce naszych marzeń, o Polsce przyszłości. My tę Polskę marzeń jako Lewica mamy, marzymy o niej, wiemy jakie konkretne pomysły dla samorządu mamy i o tym wszystkich chcemy porozmawiać także w gronie liderów, którzy będą decydowali w jakim kierunku Polska pójdzie nie tylko w ciągu tych dwóch tygodni do wyborów, ale także po tych wyborach i przez najbliższe lata - wskazał lider Lewicy podczas konferencji prasowej w Poznaniu.
Wybory samorządowe 2024. Robert Biedroń chce debaty liderów
Lider Lewicy poinformował, że tegoroczne wybory nie dotyczą tylko odsunięcia Prawa i Sprawiedliwości od władzy w samorządach, sejmikach, gminach i w powiatach, ale również żeby wybrać takich radnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów, którzy będą w stanie załatwić konkretne sprawy.
ZOBACZ: Robert Biedroń w "Gościu Wydarzeń": Dziś wielu ludzi żałuje głosu na Trzecią Drogę
Przypomniał także, że od zaprzysiężenia nowego rządu Donalda Tuska, Lewicy udało się dopilnować "podwyżek w budżetówce, pieniędzy na mieszkania, pieniędzy na transport publiczny, nowe autobusy, na remonty szkół oraz szpitali". Jego zdaniem, kandydaci wybrani w wyborach samorządowych z list koalicji partii lewicowych dopilnują, aby w szpitalach nie była stosowana tzw. "klauzula sumienia".
- Dzisiaj nie mam pewności, że wszyscy kandydaci z koalicji rządzącej będą tego pilnowali. Jedyną gwarancją, że np. klauzula sumienia nie będzie stosowana w szpitalach kontrolowanych przez samorząd, że mieszkania będą budowane, że będą powstawały mieszkania z niskim czynszem jest głosowanie na Lewicę - ocenił europoseł.
Wybory samorządowe 2024. "Spotkajmy się na debacie"
Współprzewodniczący Nowej Lewicy wskazał również, że w samorządach muszą być ludzie, "którzy będą pilnowali, że nie tylko tam w Warszawie, ale w Poznaniu, Koninie, w tych wszystkich miejscowościach w Wielkopolsce i w Polsce, że te sprawy będą załatwiane".
ZOBACZ: Robert Biedroń o zmianie konstytucji. "Nie daje się brzytwy małpie"
- Dlatego dzisiaj tutaj z Poznania w imieniu całej Lewicy apeluję do wszystkich liderów wszystkich ugrupowań startujących w tych wyborach: spotkajmy się na debacie. Porozmawiajmy o Polsce. Porozmawiajmy o tym, jak Polska ma wyglądać w naszych małych ojczyznach - mówił Robert Biedroń.
Pierwsza tura wyborów samorządowych odbędzie się 7 kwietnia, podczas której Polacy wybiorą włodarzy oraz radnych wszystkich szczebli samorządów. Mieszkańcy miasta na prawach powiatu otrzymają po trzy karty do głosowania, natomiast mieszkańcy pozostałych miast i gmin - po cztery. Ewentualna druga tura odbędzie się 21 kwietnia, gdy obywatele posiadający czynne prawo wyborcze otrzymają tylko jedną kartę do głosowania.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej