UE chce wykorzystać zamrożone rosyjskie aktywa. Ostra reakcja Pieskowa

Świat
UE chce wykorzystać zamrożone rosyjskie aktywa. Ostra reakcja Pieskowa
Virginia Mayo/Valery Sharifulin, Sputnik, Kremlin Pool Photo/AP
Dmitrij Pieskow ostro skrytykował propozycję Josepa Borella

Zamrożone rosyjskie aktywa można by przeznaczyć na zakup broni dla Ukrainy - proponuje państwom UE szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Jego pomysł nie spodobał się Moskwie. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że biorący udział w tym procesie "będą ścigani przez dziesięciolecia". - Europa jest świadoma, jakie szkody może to przynieść jej gospodarce i wizerunkowi - stwierdził.

Josep Borell ma pomysł na wykorzystanie zamrożonych rosyjskich aktywów. Wysoki rangą urzędnik UE chce przeznaczyć zyski na zakup broni dla Ukrainy.

Unia Europejska wykorzysta rosyjskie aktywa? Josep Borell z propozycją

"90 proc. zostanie rozdzielone za pośrednictwem Europejskiego Funduszu Pokoju, a 10 proc. za pośrednictwem budżetu UE" - zaproponował Borrell we wpisie na portalu X.


Unijny urzędnik dodał, że nie może się doczekać szybkiego zatwierdzenia tej propozycji przez Radę Europejską. "To pokaże jedność i zaangażowanie UE we wsparciu Ukrainy i jej obywateli" - podkreślił.

 

ZOBACZ: Ukraińska partyzantka zdobyła tajne rosyjskie dokumenty. Dotyczą produkcji rakiet

 

Pomysł Borella nie spodobał się Moskwie. Propozycję w rozmowie z propagandową agencja informacyjną RIA Novosti ostro skrytykował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Kreml oburzony. Dmitrij Pieskow komentuje

Zdaniem rosyjskiego polityka jest to kolejna wypowiedź Borrella, która "zmierza w kierunku zniszczenia podstaw prawa europejskiego i międzynarodowego".

 

- Europa jest świadoma, jakie szkody takie decyzje mogą przynieść jej gospodarce i jej wizerunkowi jako wiarygodnych gwarantów nienaruszalności własności - stwierdził Pieskow.

 

Dodał, że państwa podejmujące takie decyzje "będą ścigane przez wiele dziesięcioleci".

 

Początkowo kraje zachodnie rozważały wykorzystanie zamrożonych rosyjskich aktywów w celu odbudowy Ukrainy. Apelowała o szybkie decyzje w tej sprawie m.in. amerykańska sekretarz skarbu Janet Yellen. W ostatnim czasie jednak pojawia się coraz więcej głosów, by środki wykorzystać na zakup broni dla Kijowa.

Marta Stępień / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie