Moskwa. Przyszli złożyć hołd. Doszło do zatrzymań przez rosyjską policję

Świat
Moskwa. Przyszli złożyć hołd. Doszło do zatrzymań przez rosyjską policję
Pixabay/takazart/SOTAvision
Zatrzymania podczas składania kwiatów przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Moskwie

W Moskwie doszło do zatrzymań osób, które chciały złożyć hołd poległym zmobilizowanym do rosyjskiej armii. Rodziny poborowych zebrały się w Moskwie pod murami Kremla przy Grobie Nieznanego Żołnierza, by złożyć kwiaty. Jak przekazało stowarzyszenie "Droga do domu", dla nich dzień inwazji na Ukrainę to "Dzień Żałoby".

W sobotnie popołudnie - w drugą rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę - ruch żon i matek zmobilizowanych rosyjskich żołnierzy "Droga do domu" zorganizowało akcję, w której postanowiło oddać cześć swoim bliskim. Poprzez Telegram, członkinie ruchu wezwały wszystkich, którzy stracili swoich bliskich w wojnie na Ukrainie, by przyszli pod "Wieczny Płomień" przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Moskwie. Kobiety poproszono o przybranie chust żałobnych. 


Akcja miała pokazać cierpienie wielu osób wobec "tej strasznej decyzji" o mobilizacji. 

 

ZOBACZ: Sondaż. Rosja zaatakuje Polskę? Wiadomo, co sądzą Polacy


– Nie zgadzamy się na to, że Duma Państwowa proponuje ustanowić 24 lutego Dniem Uczestnika Specjalnej Operacji Wojskowej. Dla nas jest to Dzień Żałoby – zacytowało przedstawicielkę ruchu białoruskie medium Biełsat. 


- Nie można siedzieć spokojnie i nic nie robić. Cierpią cywile i nasze rodziny - zacytował jedną z uczestniczek akcji serwis informacyjny Sota.vision. 

Moskwa. Chcieli oddać cześć swoim bliskim. Zostali zatrzymani

Niestety składanie kwiatów nie spodobało się rządzącym. W całym wydarzeniu usiłowała przeszkodzić policja. Według przekazu, podczas uczczenia zmobilizowanych, część osób została aresztowana - oprócz członków rodzin zatrzymano także kilku dziennikarzy. Podobno niektórzy przyszli pod pomnik, by oddać cześć niedawno zmarłemu opozycjoniście Aleksiejowi Nawalnemu.  


Po dokonanych aresztowaniach, reszta zebranych rozeszła się. Wcześniej przed miejscem pamięci ustawiały się kolejki do złożenia kwiatów.

 

ZOBACZ: Tragedia Rosjanina, który ukradł śmigłowiec i wylądował na Ukrainie


Żony i matki zmobilizowanych do rosyjskiej armii w każdą sobotę od trzech miesięcy przychodzą pod Grób Nieznanego Żołnierza składając kwiaty. Żądają przy tym demobilizacji i powrotu swoich bliskich z frontu.  

Karina Jaworska / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie