Protesty rolników poskutkowały. Komisja Europejska wycofuje głośny projekt

Świat
Protesty rolników poskutkowały. Komisja Europejska wycofuje głośny projekt
PAP/RONALD WITTEK
Ursula von der Leyen ogłosiła, że KE wycofuje projekt o pestycydach

Komisja Europejskiej wycofuje projekt zakładający ograniczenie stosowania pestycydów w rolnictwie w UE - przekazała szefowa KE Ursula von der Leyen. To reakcja na protesty rolników, które przetaczają się obecnie przez państwa unijne.

Rolnicy wyjeżdżają na drogi i próbują paraliżować unijne stolice. Wydaje się, że bezpośrednią przyczyną protestów jest unijna polityka klimatyczna, mająca przekierować rolnictwo na ekologiczne tory.

 

Jeden z pomysłów dotyczył m.in. ograniczenia pestycydów. W czerwcu 2022 roku KE przyjęła projekt nowego rozporządzenia, które zakłada zmniejszenie ich wykorzystania w rolnictwie o 50 proc. do 2030 roku.

Ursula von der Leyen wycofuje projekt po protestach rolników 

KE zdecydowała jednak zrezygnować z proponowanego wcześniej projektu w tej sprawie. - Ta propozycja stała się symbolem polaryzacji. Została odrzucona przez Parlament Europejski. W Radzie również nie ma nad nią postępów. Dlatego też zaproponuję Kolegium (Komisji Europejskiej) wycofanie tego wniosku - poinformowała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

 

ZOBACZ: Protest niemieckich rolników. Zablokowano polską autostradę A6

 

Jak powiedziała europejska polityk w Strasburgu, KE zaproponowała projekt nowych przepisów w szczytnym celu, jakim jest zmniejszenie ryzyka stwarzanego przez chemiczne środki ochrony roślin.

Wsparcie dla Ukrainy. Padł termin wypłaty nowego funduszu 

Von der Leyen dodała, że nie oznacza to, iż KE porzuca kwestię tworzenia rolnictwa bardziej ekologicznego niż dotychczas. - Temat oczywiście pozostaje. Aby móc działać dalej, potrzebny jest szerszy dialog i inne podejście. Na tej podstawie Komisja mogłaby przedstawić nowy projekt, znacznie bardziej dojrzały, stworzony przy zaangażowaniu zainteresowanych stron - wyjaśniła.

 

ZOBACZ: Piotr Zgorzelski apeluje o odwołanie Janusza Wojciechowskiego. "W trybie pilnym"

 

W trakcie swojego przemówienia szefowa KE poruszyła również wątek m.in. wsparcia finansowego dla Ukrainy. Zapowiedziała, że prawdopodobnie w marcu do Kijowa mają trafić pierwsze pieniądze z nowego funduszu.

Karolina Gawot / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie