Sondaż. Który z polityków PiS powinien zostać prezydentem
Według 10,9 proc. ankietowanych kandydatem PiS w wyborach prezydenckich powinien być Mateusz Morawiecki - wynika z najnowszego sondażu. Drugie miejsce zajął Mariusz Błaszczak. Jarosław Kaczyński uplasował się na ostatniej pozycji.
Według 10,9 proc. ankietowanych kandydatem PiS w wyborach prezydenckich w 2025 roku powinien być Mateusz Morawiecki - wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".
Drugie miejsce zajął Mariusz Błaszczak - wskazało go 4,2 proc. ankietowanych. Z kolei na trzecim miejscu uplasowała się Beata Szydło, którą wytypowało 3,5 proc. respondentów. 3,3 proc. wytypowało Przemysława Czarnka.
Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego wskazało 3,1 proc. ankietowanych. 49,3 proc. respondentów nie miało zdania.
ZOBACZ: Rada Gabinetowa. Andrzej Duda zaprasza rząd. Podał datę
Według 17,7 proc. badanych kandydatem w wyborach prezydenckich powinien być "inny polityk" PiS.
Badanie przeprowadzono w dniach 30-31 stycznia 2023 roku na grupie 800 internautów powyżej 18. roku życia.
Warszawska konwencja PiS
W sobotę odbyła się warszawska konwencja PiS z udziałem Jarosława Kaczyńskiego.
- Prezydentem tego miasta był mój śp. brat Lech Kaczyński i także od niego wiem, że Warszawa jest wielkim wyzwaniem i to na różnych płaszczyznach, w różnych dziedzinach. Otóż Warszawa jest wyzwaniem jako miasto. Mamy tutaj do czynienia z całą masą problemów, które przede wszystkim odnoszą się do tego, jak się tutaj mieszka, jak w istocie wygląda los warszawiaków, związany z tym, co wynika ze sposobu funkcjonowania miasta, a to jest w ogromnej mierze zależne od jego władz - mówił szef PiS.
ZOBACZ: Mateusz Morawiecki w Legnicy: Ten rząd zaczyna od likwidacji
- Mam dziś zaszczyt przedstawić kandydata PiS w wyborach na prezydenta Warszawy. To Tobiasz Bocheński - powiedział Jarosław Kaczyński. Stwierdził, że przed wskazaną przez niego osobą stoją liczne wyzwania. - To wymaga siły, intelektu, uczciwości - wymieniał polityk PiS.
Wspomniał również, że "ostatnie lata to bardzo wiele problemów w Warszawie". - Istniejące kłopoty zostały wzmożone w trakcie kadencji obecnego prezydenta (Rafała Trzaskowskiego) - dodał prezes PiS. - W Warszawie jest wiele do zrobienia - mówił Kaczyński.
Czytaj więcej