Katastrofa Ił-76. Władimir Putin mówi o amerykańskich lub francuskich rakietach

Świat
Katastrofa Ił-76. Władimir Putin mówi o amerykańskich lub francuskich rakietach
PAP/EPA/PAVEL BEDNYAKOV/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Władimir Putin

To ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła rosyjski samolot wojskowy Ił-76 - przekazał prezydent Rosji Władimir Putin. Jak dodał, zrobiono to prawdopodobnie amerykańskimi lub francuskimi rakietami. - To, co się stało, jest przestępstwem - zaznaczył Putin.

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że rosyjski samolot wojskowy, który rozbił się w środę w pobliżu granicy z Ukrainą, został zestrzelony przez ukraińską obronę powietrzną. Zaznaczył, że nie wiadomo jednak, czy celowo, czy przez pomyłkę.

 

- W każdym razie to, co się stało, jest przestępstwem. Albo przez zaniedbanie, albo celowo, ale w każdym razie jest to przestępstwo - dodał.

 

Moskwa oskarża Kijów o zestrzelenie samolotu Iljuszyn Ił-76 w rosyjskim regionie Biełgorod i zabicie 74 osób na pokładzie, w tym 65 wziętych do niewoli ukraińskich żołnierzy.

 

Putin powiedział, że wystrzelone pociski były najprawdopodobniej amerykańskie lub francuskie, ale "zostanie to ustalone z całą pewnością w ciągu dwóch do trzech dni."

Zestrzelenie rosyjskiego samolotu. Kijów odrzuca oskarżenia Moskwy

Ukraina nie potwierdziła ani nie zaprzeczyła, że zestrzeliła samolot, i zakwestionowała relację Moskwy o tym, kto był na pokładzie i co się stało.

 

Kijów także kwestionuje twierdzenie Rosji, że został wcześniej ostrzeżony, że samolot przewożący ukraińskich jeńców wojennych będzie przelatywał nad południowo-zachodnim regionem Biełgorodu. Stwierdzono, że istnieją rozbieżności w opublikowanej przez rosyjskie media liście 65 Ukraińców, którzy mieli znajdować się na pokładzie samolotu.

 

ZOBACZ: Ukraina. "Mysia gorączka" w okopach. Tysiąc gryzoni w jednej ziemiance

 

Putin powiedział, że samolot nie mógł zostać zestrzelony przez Rosję, ponieważ rosyjskie systemy obrony powietrznej mają zabezpieczenia uniemożliwiające atakowanie własnych samolotów.

 

- Istnieją tam systemy 'przyjaciel lub wróg' i bez względu na to, jak mocno operator naciśnie przycisk, nasze systemy obrony powietrznej nie zadziałają - stwierdził prezydent Rosji.

Michał Blus / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie