Węgry straszą realizacją "polskiego scenariusza". "Bruksela nie reaguje"
- Gdyby doszło do zmiany rządu na Węgrzech, mielibyśmy podobną sytuację jak w Polsce - ocenił Gergely Gulyas, szef kancelarii premiera Węgier. Rząd w Budapeszcie krytykuje Komisję Europejską za brak reakcji na wydarzenia w Polsce.
Gergely Gulyas, szef kancelarii premiera Węgier stwierdził w czwartek, że "Polacy dokonali wyboru, a każdy wybór ma konsekwencje". Blisko współpracownik premiera Viktora Orbana podkreślił, że "w związku z tym wyborcy na Węgrzech powinni dokładnie rozważyć, jaką decyzję podejmą w wyborach".
ZOBACZ: Napięcie na linii Węgry-Ukraina. Viktor Orban stawia warunki w kwestii Zakarpacia
Gergely Gulyas: Bruksela nie reaguje ws. sytuacji w Polsce
- Węgierski rząd uważa, że jedną z obecnych słabości Unii Europejskiej jest to, że ingeruje ona w politykę wewnętrzną – ocenił Gulyas, zarzucając jednocześnie instytucjom europejskim, że nie reagują na rozwój wypadków w Polsce.
ZOBACZ: Węgry. Strategia UE "zawiodła". Viktor Orban domaga się zmian
Według współpracownika premiera Orbana, "ci którzy są surowi w innych przypadkach, tutaj przymknęli oczy" - powiedział, odnosząc się do sytuacji w Polsce.
Gulyas powiedział również, że podczas ostatniego szczytu unijnego Orban rozmawiał z premierem Polski Donaldem Tuskiem. Nie sprecyzował jednak, co było przedmiotem rozmowy.
Węgry: Europosłowie o "deptaniu praworządności" w Polsce
Wcześniej politycy rządzącego na Węgrzech Fideszu krytykowali Komisję Europejską za milczenie wobec "deptania praworządności" w Polsce, odnosząc się m.in. do aresztowania polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Maciej Wąsika.
"Wszyscy możemy sobie łatwo wyobrazić (…), jakie działania podjęłaby natychmiast komisarz UE ds. wartości i przejrzystości Vera Jourova, gdyby taka sytuacja miała miejsce w Budapeszcie za rządów Viktora Orbana" - napisali w ubiegłym tygodniu węgierscy europosłowie w piśmie do KE.
ZOBACZ: Donald Tusk: Prezydent Andrzej Duda opowiada niestworzone rzeczy
Przez większość rządów Zjednoczonej Prawicy rządy Polski i Węgier ściśle współpracowały w polityce zewnętrznej, m.in. wobec polityki migracyjnej w UE. Sprzeciwiały się także oskarżeniom ws. łamania praworządności.
Od czasu wybuchu wojny w Ukrainie współpraca osłabła. Rząd Mateusza Morawieckiego silnie wsparł Kijów, gdy Budapeszt zachował bliskie relacje z Rosją Władimira Putina, m.in. w polityce energetycznej.
Czytaj więcej
