Donald Tusk: Prezydent Andrzej Duda opowiada niestworzone rzeczy

Polska
Donald Tusk: Prezydent Andrzej Duda opowiada niestworzone rzeczy
Polsat News
Donald Tusk

- Nie rozumiem, dlaczego prezydent Andrzej Duda z taką swadą opowiada za granicą niestworzone rzeczy o więźniach politycznych i deklaruje wiarę w ich uczciwość, a nie chce ich ułaskawić - powiedział premier Donald Tusk w trakcie rozmów z dziennikarzami. Odniósł się również do sprawy zatrzymanego przez CBA byłego wiceministra z PiS Piotra Wawrzyka.

Po głosowaniu nad budżetem premier rządu został zatrzymany na korytarzu sejmowym przez dziennikarzy, gdzie był pytany o przebywających w więzieniu polityków PiS.

Tusk: Prezydent odpowiada niestworzone rzeczy za granicą 

- Co do panów Kamińskiego i Wąsika, nie rozumiem, dlaczego prezydent Andrzej Duda z taką swadą opowiada za granicą niestworzone rzeczy o więźniach politycznych i deklaruje wiarę w ich uczciwość, a nie chce ich ułaskawić - powiedział premier Donald Tusk. - Widzę w tym jakąś niekonsekwencję, ze szkodą dla tych panów - dodał. 

 

Tusk odniósł się także do pogłosek, że Duda może skierować budżet do TK.

 

- Odesłanie budżetu do Trybunału Konstytucyjnego to rodzaj nieudanego manifestu politycznego. Dziwię się, że tyle spekulacji temu towarzyszy. To dokuczanie w klasie, a nie realne działanie polityczne - dodał Tusk.

Alkomaty w Sejmie? Premier: Może powinny stać 

W rozmowie z Tuskiem poruszono również temat zatrzymanego przez CBA byłego wiceministra PiS Piotra Wawrzyka. Dziennikarz wspomniał o środowej sytuacji, w trakcie której prezes ugrupowania Jarosław Kaczyński stwierdził, że go nie zna. - Ja też nie znam sprawy, nie słyszałem, zarobiony jestem - odpowiedział żartobliwie Tusk. 

 

Następnie reporter zaczął dopytywać, czy w Sejmie powinny być dostępne narkotesty.

 

- O alkomatach mówiono już w latach 90. i nic się nie zmieniło - zaznaczył Tusk. - Każdy, kto obserwuje obrady Sejmu, zastanawia się, czy alkomat nie powinien tutaj stać kontrolnie - zauważył szef rządu i dodał, że mówi "pół żartem, pół serio". 

 

WIDEO: Donald Tusk rozmawiał z dziennikarzami 

 

- Gdy oglądamy, co niektórzy wyprawiają, to widzimy, że te największe swawole wyczyniają trzeźwi. Powodują to raczej nie używki, ale temperament i poglądy tych posłów - przekazał szef rządu. Tusk zaznaczył, ogląda ich już od 30 lat. - Oni zawsze tak mieli - podsumował. 

mbl/kg / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie