Kłótnia po skandalicznych słowach Jana Pietrzaka. "To jest złom moralny"

Polska
Kłótnia po skandalicznych słowach Jana Pietrzaka. "To jest złom moralny"
Polsat News
"Debata Dnia" - politycy dyskutowali o słowach Jana Pietrzaka

Wypowiedź Jana Pietrzaka o "barakach dla imigrantów" odbiła się szerokim echem w kraju. - To jest złom moralny, mam nadzieję że tą sprawą zajmie się prokuratura - powiedziała w "Debacie Dnia" Katarzyna Maria Piekarska (KO). Polemizował z nią Jacek Ozdoba. - To co, Pietrzak ma pójść do więzienia? - dopytywał poseł (Suwerenna Polska, PiS).

- To jest wypowiedź skandaliczna, to jest złom moralny. Mam nadzieję, że tą sprawą zajmie się prokuratura. Gdyby Jan Pietrzak miał resztki honoru, a nie tłumaczył się w jeszcze bardziej skandaliczny sposób - powiedziała w "Debacie Dnia" Katarzyna Maria Piekarska.

 

W podobnym tonie o skandalu wypowiadał się były senator startujący przez lata z list PiS. - Uważam, że nie powinno się używać w debacie publicznej tego typu odniesień i wykorzystać ich do celów politycznych - powiedział Jan Maria Jackowski. 

 

Zupełnie inną optykę w "Debacie Dnia" zaprezentował Jacek Ozdoba.

 

- Pani poseł z opozycji domaga się reakcji wymiaru sprawiedliwości, czyli czego oczekujemy? Że Pietrzak pójdzie do więzienia za te słowa? (...) Ja uważam, że jego intencje były zupełnie inne, niefortunnie to powiedział. Ale to jest człowiek, który ma gigantyczny dorobek historyczny - bronił poseł Suwerennej Polski. 

 

Prokurator Generalny reaguje na "baraki w Auschwitz"

Wypowiedzi były reakcją na słowa Jana Pietrzaka, który na antenie TV Republika pozwolił sobie - jak sam określił - niewybredny żart. Dawny współtwórca Kabaretu pod Egidą powiedział, że "Polacy są przygotowani na kryzys migracyjny, gdyż mają baraki". 

 

- Mamy baraki dla imigrantów: w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Stutthofie. Mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców - mówił Pietrzak.

 

Kilka godzin po emisji wywiadu w mediach społecznościowych pojawił się wpis Prokuratora Generalnego. 

 

"Poprosiłem Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego o zajęcie się sprawą wypowiedzi Jana Pietrzaka na antenie Telewizji Republika oraz o wszczęcie śledztwa - przekazał  Adam Bodnar.

Pietrzak tłumaczy się ze swoich słów: Niemcy robią rzeczy drastyczne

Głos w sprawie zabrało również Muzeum Auschwitz. "Tragedia Auschwitz pokazuje, do czego prowadzą idee nienawiści i pogardy wobec innego człowieka. Instrumentalizacja losów ludzi, którzy ginęli w niemieckich obozach, w nikczemnej retoryce antymigracyjnej to haniebny i zatrważający przejaw moralnego oraz intelektualnego zepsucia" - napisano w mediach społecznościowych. 

 

Po wybuchu skandalu kolejnego wywiadu udzielił sam zainteresowany. Jan Pietrzak ocenił, że "wypowiedź jest drastyczna, bo Niemcy robią rzeczy drastyczne".

 

- Imigranci jadą do Niemiec, a nie do Polski, a oni chcą ich przesiedlać. To jest przestępstwo Niemiec, zwróciłem na to uwagę, że Niemcy mają taki zwyczaj - powiedział.

Piotr Białczyk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie